Witold Zaraska odkrył w sobie nowy talent! I to na imprezie "Wołosatek"

Wierzyć się nie chce, ale „Wołosatki” mają już 35 lat. Z tej okazji na jubileuszowej gali zjawiły się wszystkie ich pokolenia i założyciele, na czele ze Stanisławem Adamczakiem, rektorem Politechniki Świętokrzyskiej. Bardzo przeżywał on swe wystą-pienie, co rusz upewniając się, że 35 lat to koralowy jubileusz. Na scenie grał na gitarze kierownik muzyczny i kompozytor „Wołosatek” Ryszard Pomorski. Znał wszystkie utwory, jako że z zespołem pracuje prawie od początku. Goście dopisali, wśród nich fetowano obecność Witolda Zaraski, który sponsorował wydanie płyty i reklamowanie Wołosatek, kiedy takie pojęcie jak „promocja kultury” dopiero raczkowało w naszej gospodarce.

Widzieliśmy także profesora Ryszarda Czarnego, obecnie wykładowcę w Instytucie Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Jagiellońskiego, senatora Adama Massalskiego, leśniczego Antoniego Piekło z Bieszczad, na którego terenie zespół się zawsze sadowił. Były życzenia od władz wojewódzkich i kosz kwiatów od prezydenta Kielc. I była wzruszeń oraz wspomnień moc.