Własny tani prąd i ciepło - Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska we Włoszczowie inwestuje 7 milionów złotych!

Inwestycja pod nazwą „Budowa układu wysokosprawnej trigeneracji w miejscowości Włoszczowa” będzie polegała na wytwarzaniu energii elektrycznej i ciepła poprzez wykorzystanie energii cieplnej odzyskanej z przemian termodynamicznych także w celu wytwarzania energii chłodniczej. To innowacyjne, ale też bardzo ekologiczne rozwiązanie.

- Nazwa projektu dla zwykłego człowieka brzmi dosyć enigmatycznie, dlatego w skrócie opowiem, na czym będzie polegała inwestycja, z którą wiążemy duże nadzieje na przyszłość – mówi Ryszard Pizior – prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej Włoszczowa.

Jak będzie to wyglądało w praktyce? – Musimy zainstalować na terenie spółdzielni silnik napędzany gazem ciekłym i wyposażony w prądnicę, która wytwarza prąd oraz absorber, który ciepło odpadowe z silnika przetworzy na zimno, chłód. Planujemy, że inwestycję wykonamy w pierwszym kwartale 2021 roku, ale pieniądze otrzymamy dopiero po zakończeniu i rozliczeniu inwestycji – mówi Ryszard Pizior.

W stacji regazyfikacji gaz ciekły o niskiej temperaturze minus 165 stopni Celsjusza najpierw będzie rozprężany do stanu gazowego, a potem dostarczany do silnika gazowego, gdzie nastąpi jego spalanie. Silnik wyposażony będzie w prądnicę, wytwarzającą energię, która zostanie zużyta w zakładzie, gdzie zapotrzebowanie na nią to blisko 1400 MW miesięcznie. W przyszłości zakład sam produkował będzie niezbędną dla swojego funkcjonowania energię elektryczną, ale też cieplną za pomocą absorbera - mówi Ryszard Pizior, prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej we Włoszczowie.

Na czym polegały będą finansowe oszczędności? – Zakładamy, że rocznie będziemy wytwarzać około 8 tysięcy MW energii. Czyli w ciągu roku, silnik pracował będzie około 8 tysięcy godzin. Całkowity koszt wytworzenia energii będzie znacznie niższy niż tej, którą dotychczas kupujemy od zakładu energetycznego. Dodatkowym wsparciem państwa dla tego typu przedsięwzięć jest premia kogeneracyjna wynosząca do 140 złotych do 1 MW, co w skali roku da nam kwotę około 1 miliona złotych – podkreśla Ryszard Pizior.

Inwestycję we włoszczowskiej mleczarni wsparł poseł Bartłomiej Dorywalski: – Dzięki tej inwestycji Spółdzielnia Mleczarska we Włoszczowie będzie posiadała własne źródło energii, co oczywiście znacznie wpłynie na obniżenie kosztów energii elektrycznej i cieplnej. Dzięki stacji regazyfikacji zakład będzie mógł w przyszłości pomyśleć również o wykorzystywaniu gazu zamiast miału do wytwarzania pary technologicznej – mówi poseł Dorywalski.

Pozyskane na projekt pieniądze stanowią 50 procent wszystkich kosztów związanych z tą inwestycją. Pozostałą część kwoty, spółdzielnia otrzyma z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w formie pożyczki na preferencyjnych warunkach.