Od połowy marca trwają tzw. szybkie wymiany nawierzchni wrocławskich ulic, nadzorowane przez Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta. Polegają na usunięciu z wybranych ulic starej nawierzchni i ułożeniu nowej masy bitumicznej.
Jak zapewniają urzędnicy: - Utrudnienia dla kierowców trwają bardzo krótko – tylko podczas frezowania i układania nowych warstw. Ruch kołowy wraca natychmiast po ostygnięciu masy bitumicznej. Uzyskujemy od razu poprawę komfortu jazdy, a także równą i szczelną nawierzchnię odporną na pozimowe uszkodzenia przez długie lata - zapewniają.
Tyle teorii, w praktyce prace np. na al. Hallera, ciągnęły się bardzo długo, powodując olbrzymie korki. Początkowo "szybkie remonty" planowano na dwa tygodnie, teraz już urzędnicy piszą o trzech tygodniach, a i ten termin ciężko czasem dotrzymać. Oby podobnie nie było na al. Karkonoskiej, gdzie drogowcy właśnie rozpoczęli prace, a utrudnienia zapowiedziano na trzy najbliższe tygodnie.
Aleja Karkonoska jest naprawiana na jezdni prowadzącej w kierunku centrum miasta, od ul. Zwycięskiej do wjazdu na cmentarz oficerów radzieckich.
- Mimo starań o minimalizowanie ograniczeń w ruchu, należy się spodziewać przejściowych utrudnień w przejeździe remontowanymi odcinkami dróg - napisali urzędnicy w komunikacie.
I faktycznie. Korki zaczęły się już od poniedziałku. O poranku wjazd z autostrady A4 (od węzła Bielańskiego) do Wrocławia zajmuje około pół godziny! Korek tworzy się już na pasach zjazdowych. Nie tylko na tym "na Wrocław", ale także na wcześniejszym "na Wałbrzych", a zatory łączą się w jeden długi korek. Kierowcy muszą być tam bardzo czujni, by nie doszło do wypadku.
- Jeszcze dziś (24 kwietnia -red.) wykładana jest pierwsza warstwa masy bitumicznej na lewym pasie. Jutro powinniśmy wylewać już warstwę ścieralną, a pojutrze rozpocząć prace na środkowym pasie jezdni, jednocześnie udrożniając ruch na lewym, gotowym odcinku drogi - relacjonuje nam Tomasz Jankowski z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu.
Kiedy możemy być pewni końca utrudnień? Najpóźniej do końca maja ekipy remontowe znikną z al. Karkonoskiej. Prace są tu prowadzone w dwóch miejscach - na trzypasmowej jezdni od ul. Zwycięskiej do Wyścigowej i dwupasmowej jezdni wzdłuż cmentarza oficerów radzieckich.
- Niestety, trzeba się liczyć z utrudnieniami, ale podkreślam, że zajmujemy pasy tylko w niezbędnym zakresie i staramy się optymlanie poprowadzić organizację ruchu. Jeśli będzie można zredukować korki, na pewno to zrobimy. Prace potrwają też najpóźniej do końca maja dlatego, że zbliża się długi weekend i ich tempo może spaść - dodaje rzecznik prasowy ZDiUM.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?