Najpierw Cersanit, teraz Barlinek poinformował o stracie za I kwartał tego roku. Wyniosła ona 5,6 miliona złotych. W ubiegłym roku w analogicznym kwartale ten kielecki producent podłóg zarobił na czysto 28,6 miliona złotych. Co ciekawe przychody firmy wzrosły ze 124,7 miliona złotych w I kwartale 2008 roku do 138,6 miliona złotych w I kwartale tego roku. Trudno więc mówić o kryzysie w sensie spadku popytu, bo po-pyt na podłogi z Barlinka wciąż rośnie. Firmie, podobnie jak wielu polskim przedsiębiorstwom wciąż szkodzą rozchwiane kursy walut i opcje walutowe.
Rynek przyjmie te dane raczej dobrze niż źle, bo 5,6 miliona złotych to nie jest duża strata dla tak potężnej spółki jak Barlinek nie jest specjalnie dokuczliwa. Jak sugerował kilkanaście dni temu przewodniczący rady nadzorczej Barlinka Mariusz Gromek, spółka może z obecnego światowego kryzysu wyjść raczej wzmocniona niż osłabiona. Ma niższe koszty wytworzenia od konkurentów i może oferować wyrób tańszy. I chyba ten proces właśnie widzimy, skoro w okresie spadku światowego popytu, Barlinek zanotował całkiem spore wzrosty sprzedaży. Szczegółowy raport w załączniku.
Forum Lokalnego Biznesu w powiecie krapkowickim - Joachim Wojtala
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Ta akcja ma zachęcić do głosowania w wyborach. Do wygrania są ogromne pieniądze
- TEST preferencji wyborczych. Rozwiąż go i zobacz, na jaką partię powinieneś głosować
- Kto będzie się liczył w wyścigu o Oscary 2024? Po festiwalach wiadomo już więcej
- QUIZ. Rozpoznaj wykonawców hitów muzycznych wszech czasów