Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gwałcą i porywają, a dyskoteka gra

Piotr Jędzura
Dzielnicowy st. sierż. Maciej Chalecki rozdawał ulotki w zielonogórskiej dyskotece Studio
Dzielnicowy st. sierż. Maciej Chalecki rozdawał ulotki w zielonogórskiej dyskotece Studio fot. Tomasz Gawałkiewicz
Nie jest tajemnicą funkcjonowanie dobrze zorganizowanych grup zajmujących się handlem kobietami. Najwięcej w kraju działa ich wzdłuż granicy z Niemcami.

Wiele razy słyszeliśmy o dziewczynach, które miały pracować w barach jako kelnerki lub kucharki. W rzeczywistości nieświadome trafiały do agenci towarzyskich w Niemczech lub w Turcji. Padły ofiarą "handlu ludźmi".

Miły i czarujący
Jak to się odbywa? Najpierw "handlarz" typuje ofiarę. To głównie młode dziewczyny w wieku od 16 do 20 lat. Często bezrobotne, nie uczące się, ale zdarzają się i studentki. Potem "handlarz" zaczyna nakłaniać dziewczynę do wyjazdu za granicę, oferując dobrze płatną pracę. Często jest to również ogłoszenie, na które odpowiadają zainteresowane kobiety. Zdarzają się oferty pracy złożone na dyskotece.

.

Rozmówca bywa miły, elegancki i hojny. Kiedy dziewczyna połyka haczyk zgadzając się na wyjazd, rozpoczyna się jej koszmar. Jeszcze szarmancki mężczyzna tuż przed granicą prosi o paszport. Potrzebny do "załatwiania formalności". Po przekroczeniu granicy okazuje się, że już nie jest taki miły. Poza tym zjawiają się inni bezwzględni ludzie. Nieświadoma dziewczyna zamiast do baru czy kuchni trafia do agencji towarzyskiej.

Często są uzależniane od narkotyków. Niektórym udaje się uciec z piekła.

Ostrożne znajomości

Wakacje sprzyjają przestępcom, którzy werbują i sprzedają kobiety za granicę. Z policyjnych statystyk wynika, że najwięcej z nich działa wzdłuż granicy z Niemcami.

Zielonogórscy policjanci w ramach akcji Bezpieczne Wakacje ostrzegają przed "atrakcyjnymi" ofertami pracy.

- Informujemy również o tzw. tabletce gwałtu - mówi podkom. Małgorzata Stanisławska. To środek, który powoduje utratę świadomości. Dziewczyna dopiero po jej odzyskaniu orientuje się, że padła ofiarą gwałciciela. Zdarzały się przypadki podania "tabletki gwałtu" po to, żeby łatwiej wywieźć nieświadomą niczego kobietę z kraju.

- Przestrzegamy dziewczęta i młode kobiety także przed przypadkowymi znajomościami zawieranymi za pośrednictwem internetu - opowiada podkom. Stanisławska. Wszystko po to, żeby uświadomić im proceder handlu ludźmi i ostrzec przed tym zjawiskiem. - Tylko tak możemy uniknąć nieszczęść.

WARTO WIEDZIEĆ
Szukając pracy za granicą:

  • nie przyjmuj ofert od osób, których nie znasz lub znasz krótko,
  • nie gódź się na "dobrą pracę", oferowaną przez osobę nieznajomą poznaną w klubie czy dyskotece, bo taka osoba i okazja rzadko kiedy są wiarygodne,
  • korzystaj z oferty profesjonalnego pośrednika,
  • sprawdź, czy pośrednik oferujący ci pracę działa legalnie i posiada odpowiednie uprawnienia,
  • upewnij się, czy pracodawca istnieje,
  • nie oddawaj nikomu swojego paszportu, zrób kserokopię dokumentów, które ze sobą zabierasz i zostaw je bliskim, dołącz do dokumentów aktualną fotografię,
  • ustal częstotliwość kontaktów telefonicznych z bliskimi, np. raz w tygodniu o określonym czasie, ustal też hasło, którym się posłużysz w przypadku kłopotów lub braku możliwości powiedzenia tego wprost przez telefon.

    BĄDŹ OSTROŻNA NA DYSKOTECE

  • nigdy nie wychodź sama z nowo poznanym mężczyzną
  • nie wsiadaj do samochodu obcych osób
  • na dyskotekę chodź z koleżanką lub większą grupą przyjaciół, w grupie zawsze jest bezpieczniej.
  • nie zostawiaj napoi bez nadzoru na stoliku czy przy barze (ktoś może coś niepostrzeżenie dosypać do napoju, np. tabletkę gwałtu)
  • poinformuj rodziców, dokąd idziesz i kiedy wrócisz, będą wiedzieli gdzie cię szukać i szybko zorientują się, gdy coś będzie nie tak
  • bądź ostrożna przy zawieraniu nowych znajomości, najlepiej stosuj zasadę ograniczonego zaufania, bo tak naprawdę nie wiesz z kim masz do czynienia.

    TU CI POMOGĄ

    Fundacja Przeciwko Handlowi Kobietami "La Strada"
  • 00-956 Warszawa 10, skr. pocztowa 5, tel. 0 22 628 99 99
  • www.strada.org.pl
    W razie kłopotu za granicą - pomocy szukaj w polskiej placówce dyplomatycznej. Po pomoc należy zgłosić się do konsulatu, a nie do ambasady.

  • Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska