4 z 11
Poprzednie
Następne
Zakopane. Co denerwuje górali w ceprach? 10 rzeczy, których nigdy nie powinien robić turysta
3. Turyści mówią do rodowitych górali po "pseudogóralsku".
W rozmowach, jakie mieszkańcy Podhala prowadzą ze sobą, bardzo często poruszana jest ta kwestia. Górali denerwuje, gdy turyści starają się "przypodobać" gospodarzom i mówią do nich "gazdo", "baco" albo ciągle krzyczą "hej". Co gorsze, często nie znają nawet znaczenia tego, co mówią. "Gazda" i "baca" to nie to samo, i nie do każdego górala pasuje to określenie. Pierwszy to bowiem nie kto inny, jak gospodarz rolny. Drugi... szef pasterzy.