Spada liczba zamówień, są trudności w płatnościach, a prognozy na najbliższe miesiące nie są korzystne, wynika z raportu Głównego Urzędu Statystycznego.
Prawdopodobnie kryzys dopiero teraz da się nam we znaki. Wskazuje na to badanie koniunktury na rynku, który systematycznie bada i obserwuje Główny Urząd Statystyczny.
W przetwórstwie przemysłowym wciąż spada liczba zamówień, a bieżąca produkcja jest stale ograniczana. W budownictwie także trudno o nowe zamówienia. Przedsiębiorcy przewidują spadek cen robót budowlano-montażowych nieco bardziej znaczący od zapowiadanego w czerwcu. Zła koniunktura dominuje także w handlu detalicznym. W lipcu w ponad połowie badanych sekcji przedsiębiorstw usługowych koniunktura oceniana jest niekorzystnie. Najbardziej optymistyczne oceny koniunktury, lepsze niż w czerwcu, choć mniej korzystne niż przed rokiem, zgłaszają podmioty z sekcji działalność finansowa i ubezpieczeniowa.
- Niestabilna sytuacja polityczna i wybuchające co krok afery gospodarcze, złe prawo, zawirowania na rynkach gospodarczych Europy i świata – to wszystko nie sprzyja stabilizacji mocno rozchwianej już polskiej gospodarki. Boimy się inwestować, spada siła nabywcza pieniądza i konsumpcja. Coraz trud-niej o kredyt. W takiej atmosferze, która jest poniekąd reperkusja kryzysu na Zachodzie, trudno o dobre wieści i prognozy na najbliższe miesiące – mówi ekonomista Robert Perz. – Tylko tak, moim zdaniem da się wytłumaczyć to, co dzieje się na rynku - dodaje.
Strefa Biznesu: Przedsiębiorców czeka prawdziwa rewolucja z KSeF
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?