Na wernisażu byli obecni właściciele kieleckich "Żelaznych", Dorota i Tomasz Tworkowie, którzy na własny koszt przywieźli te słynne posągi autorstwa Zbigniewa Frączkiewicza do Szwajcarii. Sam autor rzeźb także przyjechał do St. Urban, podobnie zresztą jak Jerzy „Jotka” Kędziora, którego „Balansujących” mogliśmy oglądać na Placu Artystów dzięki firmie Dorbud w ubiegłym roku.
Zobacz zdjęcia "Żelaznych" na Placu Artystów w Kielcach
- Chcemy w ten sposób promować kulturę polską, ale także i same Kielce. Dużym wyróżnieniem był dla nas fakt, że to właśnie zdjęcie z kieleckiej wystawy „Żelaznych” znalazło się na zaproszeniach na wernisaż szwajcarskiej wystawy. Dzięki temu Kielce zaczynają być znane w świecie, jako miejsce gdzie dzieje się coś ważnego w sztuce – mówi prezes kieleckiej firmy Dorbud, Tomasz Tworek. W tej chwili cały czas rzeźby te można jeszcze oglądać w alpejskim plenerze.
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
