- Otrzymywaliśmy sygnały, że mieszkańcy miasta nie czują się bezpiecznie - wyjaśnia rzecznik zielonogórskiej policji kom. Donata Wojnicz. - Cały czas zwracali uwagę, że chcą widzieć więcej policji na ulicach. Dlatego komenda miejska przeprowadziła reorganizację w swoich szeregach.
Więcej patroli
Każdy z komisariatów wzmocnił się o 6 nowych policjantów. - Funkcjonariusze będą patrolowali ulice, pozostaną również do dyspozycji dyżurnego - wyjaśnia kom. D. Wojnicz. Wkrótce również widok patrolu z psem nie będzie nikogo dziwił, bo na ulicach pojawią się funkcjonariusze z psami tropiącymi. - W miarę możliwości wspomogą oni policjantów z pieszych patroli - mówi D. Wojnicz.
Spece od narkotyków
W komendzie miejskiej powstała nowa komórka. - Powołano oddział do zwalczania przestępczości narkotykowej - mówi D. Wojnicz. Kilkanaście osób będzie się zajmowało zwalczaniem narkotykowych dilerów działających na terenie miasta.
Policja zdecydowała się na utworzenie takiego oddział z powodu coraz częstszych sygnałów od mieszkańców zaniepokojonych działalnością handlarzy narkotyków w mieście. Oddział będzie wykorzystywał również psa wyszkolonego w tropieniu narkotyków.
Zmiany w prewencji
Reorganizację przeszedł również oddział prewencji, który stał się większą jednostką. Stało się to za sprawą włączenia do prewencji oddziałów patrolowych, konwojowych oraz Izby Dziecka. - Połączenie to stworzy możliwość lepszego wykorzystania policjantów, którzy nie będą już ściśle przypisani tylko do jednego oddziału i zadania - wyjaśnia D. Wojnicz.
- Policjanci powinni być widoczni na ulicach i chodnikach, to działa odstraszająco i jednocześnie prewencyjnie - mówi zielonogórzanin Władysław Zieja. - Policjanci w końcu zdali sobie sprawę, że nie wystarczy wzmacnianie sił tylko na mecze żużlowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?