Zwycięską bramkę w finale mundialu zadedykowała przyjaciółce, której niedawno zmarła mama. Po meczu dowiedziała się o śmierci swego ojca

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
Kapitan reprezentacji Hiszpanii, Olga Carmona zdobyła zwycięskiego gola w finale, a po meczu dowiedziała się o śmierci swojego ojca
Kapitan reprezentacji Hiszpanii, Olga Carmona zdobyła zwycięskiego gola w finale, a po meczu dowiedziała się o śmierci swojego ojca kolaż EPA/PAP
Obrończyni Realu Madryt i kapitan reprezentacji Hiszpanii, Olga Carmona, poprowadziła swoją drużynę do zwycięstwa na piłkarskich mistrzostwach świata kobiet w Australii i Nowej Zelandii. Dziewczyna zdobyła jedynego gola w finale mundialu przeciwko Anglii, a następnie pokazała kibicom koszulkę z tajemniczym napisem „Merchi”.

Carmona gola w finale zadedykowała przyjaciółce

W rozmowie z dziennikarzami obrończyni powiedziała, że ​​w ten sposób wsparła bliską osobę:

– Swój gol i to zwycięstwo dedykuję mojej najlepszej przyjaciółce, która niedawno straciła mamę.

Real Madryt złożył Carmonie kondolencje

Po meczu na Olgę czekała smutna wiadomość. Jej ojciec zmarł. Real Madryt poinformował o tym na swojej oficjalnej stronie internetowej:

„Klub piłkarski Real Madryt, jego prezes i zarząd głęboko opłakują śmierć ojca naszej piłkarzy Olgi Carmony. Real Madryt pragnie złożyć kondolencje i wyrazy miłości Oldze, jej rodzinie i wszystkim bliskim. Spoczywaj w pokoju”.

Carmona dowiedziała się o śmierci ojca po finale

Dziewczyna dowiedziała się o śmierci ojca po meczu. Nie wiadomo dokładnie, kiedy mężczyzna zmarł. Niektóre źródła podają, że zmarł przed rozpoczęciem finału mistrzostw świata kobiet.

23-letnia Carmona została uznana za najlepszą zawodniczkę finału. Wcześniej w półfinale przeciwko Szwecji (2:1) również zdobyła zwycięską bramkę minutę przed końcem regulaminowego czasu gry.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pierwszy trening kadry Michała Probierza przed EURO 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24