Morskie farmy wiatrowe na Bałtyku poprawią bezpieczeństwo energetyczne Polski

Materiał informacyjny OX2 Polska
Możliwości zwiększenia dostępu do energii odnawialnej w Polsce, w tym wykorzystania energetyki wiatrowej były tematem rozmowy Dziennika Zachodniego z Katarzyną Suchcicką, prezesem firmy OX2 Polska, w trakcie XVI edycji Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. Jak podkreślano w trakcie rozmowy, ogromny potencjał leży w morskich farmach wiatrowych, które już wkrótce staną się integralną częścią krajowego miksu energetycznego.

Tegoroczna edycja Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach upływa pod znakiem debat o przyszłości europejskiej i polskiej gospodarki, w tym związanej z transformacją energetyczną i zieloną energią. Jak w trakcie rozmowy w studiu Polska Press podkreślała Katarzyna Suchcicka, prezes firmy OX2 Polska, już wkrótce morskie farmy wiatrowe będą integralną częścią naszego miksu energetycznego.

emisja bez ograniczeń wiekowych

- Będą dostarczać Polsce między 20 a 25% energii, w perspektywie 2030+. To ogromny udział, dzięki któremu farmy będą zabezpieczały nasze bezpieczeństwo energetyczne. Uniezależnią nas od paliw kopalnych, pomogą nam odejść od węgla i zmniejszyć emisję CO2 – mówiła Katarzyna Suchcicka.

Prezes firmy OX2 zajmującej się rozwijaniem i budową między innymi projektów wiatrowych podkreślała, że polski offshore podzielony jest na kilka faz.

- Mamy tzw. pierwszą fazę, gdzie nawiązane są już pewne partnerstwa i część tych projektów jest już przygotowywana. Mamy też drugą fazę, w której zostały przyznane pozwolenia dwóm spółkom - Orlenowi i PGE. Spodziewamy się, że niebawem firmy te będą poszukiwały partnerów, dlatego OX2 zgłasza gotowość do współpracy w realizacji tych kapitałochłonnych i ryzykownych inwestycji – wskazywała rozmówczyni.

Zdaniem Katarzyny Suchcickiej, Polska znajduje się obecnie na początkowym etapie, który powinien przejść do fazy realizacji. Inwestycje w morskie farmy wiatrowe wiążą się z ogromnymi kosztami. Jak wskazują analizy Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej budowa 1 GW mocy dla bałtyckich MFW, może pochłonąć nawet kilkanaście miliardów złotych. Naturalnym kierunkiem dla polskich firm odpowiadających za rozwój offshore będzie poszukiwanie partnerów, którzy będą mogli je wesprzeć w terminowej realizacji projektów.

- Niedawno zostały przygotowane pozwolenia i jeśli te projekty mają bez opóźnień zostać włączone do miksu energetycznego, to muszą być już realizowane. Wydaje się, że partnerstwa, które pozwoliłyby polskim grupom energetycznym na dywersyfikację ryzyk i zapewniły dostęp do taniego finansowania, to jest jeden z kluczowych elementów dla terminowej realizacji tych inwestycji . Oczywiście potrzebny jest know-how, doświadczenie w realizacji morskich farm wiatrowych na Bałtyku i partner strategiczny, który zapewni inne korzyści np. polityczne czy w zakresie bezpieczeństwa – podkreślała prezes firmy OX2 Polska.

Jak zaznaczała Katarzyna Suchcicka, spółki skarbu państwa są obecnie w bardzo uprzywilejowanej sytuacji, gdyż mogą wybierać najlepszych partnerów, którzy mogą zaoferować wiedzę techniczną i optymalizację kosztów dzięki doświadczeniu w sektorze offshore. Deweloperzy OZE, poprzez rozwijanie innych morskich farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim, są w stanie łączyć łańcuchy dostaw i usług, co może zoptymalizować i pozytywnie przełożyć się na koszty inwestycji.

Jednocześnie, w przeciwieństwie do zagranicznych grup energetycznych, nie stanowią potencjalnej konkurencji dla PGE lub Orlenu.

– Mogą nie tylko szukać taniego finansowania, ale i innej redukcji kosztów, mogą szukać efektu skali. Jako OX2 rozwijamy najwięcej projektów morskich farm wiatrowych na Bałtyku o łącznej mocy 26GW po stronie szwedzkiej i fińskiej, i taki efekt skali może również obniżyć koszty produkcji energii – mówiła prezes OX2 Polska, dodając, że nadwyżki z produkcji może zagospodarować tzw. rurociąg wodorowy poprzez Bałtyk. - To także może obniżyć koszty rozwoju takich farm wiatrowych – podkreślała rozmówczyni.

W rozmowie zaznaczano, że rozwój morskich farm wiatrowych może nieść za sobą także szereg innych korzyści. Kluczowe jest jednak podjęcie rozmów i działań na różnych obszarach tego przedsięwzięcia.

- Trzeba pamiętać również o tym, że morskie farmy wiatrowe to jest także kwestia społeczna, ale i kwestia bezpieczeństwa energetycznego czy militarnego. Mam nadzieję, że spółki skarbu państwa będą myślały o tym aspekcie. My jako szwedzka spółka jesteśmy w stanie zaoferować tą koncepcję, która łączy dwa kraje zamykające wschodnią flankę NATO i będą w stanie ochraniać infrastrukturę krytyczną – mówiła Katarzyna Suchcicka.

Jak dodawała prezes firmy, OX2 nawiązywało podobne kontrakty, dzięki czemu jest w stanie zaoferować podobne rozwiązania również Polsce. Rozbudowana infrastruktura w połączeniu z lokalizacjami w polskiej strefie Bałtyku może mieć istotne znacznie dla wzmocnienia obronności i bezpieczeństwa Polski, nie tylko energetycznego.

Tu podaj tekst alternatywny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Morskie farmy wiatrowe na Bałtyku poprawią bezpieczeństwo energetyczne Polski - Portal i.pl

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie