Trawa nie chce rosnąć w cieniu? Nie przejmuj się nią, tylko posadź te rośliny. Zastąpią trawnik w cieniu i będą pięknie wyglądać

Trawnik często zakładamy, albo próbujemy założyć, trochę odruchowo. Jeśli nie rabata, albo krzewy i drzewa, to trawnik. Niestety jest tak, że trawa nie wszędzie dobrze rośnie, a już założenie ładnego trawnika w cieniu, to wyzwanie. Jest to możliwe, ale trzeba wybrać odpowiednie gatunki traw i włożyć w to sporo pracy. A potem, jak każdy trawnik, systematycznie pielęgnować. Trawnik, wbrew częstemu przekonaniu, jest pracochłonny (przynajmniej jeśli ma ładnie wyglądać).

Jest jednak znacznie łatwiejsze rozwiązanie. Tam, gdzie jest cień i nie musisz koniecznie mieć trawnika, posadź tak zwane rośliny okrywowe. Poniżej polecam takie, które w większości same rosną i w cieniu – pod drzewami, krzewami, cieniu rzucanym przez dom twój lub sąsiada, stworzą piękną zieloną murawę. Z tym że nie z trawy. Dodatkową zaletą jest to, że nie będziesz musiał ich kosić. A niektóre będą zielone nawet zimą. Wszystkie wymienione rośliny są wieloletnie.

Nie namawiam tutaj do tego, żeby całkiem rezygnować z trawnika. Są miejsca, gdzie się przydaje. Ale zastanów się, gdzie go naprawdę chcesz mieć, a gdzie po prostu nie masz lepszego pomysłu. Bo pomysły i inspiracje znajdziesz właśnie tutaj. Oto rośliny, które zastąpią trawnik w cieniu.

Sprawdź też: Jakie krzewy posadzić w cieniu? Zobacz, co urośnie bez problemu i będzie pięknie wyglądać

Bluszcz pospolity to rzeczywiście pospolite pnącze. Jednak jego pędy z powodzeniem mogą się też płożyć po ziemi. Jest wytrzymały, rośnie na każdej w miarę typowej ziemi ogrodowej i radzi sobie nawet w mocnym cieniu. Wielką zaletą bluszczu jest to, że ma liście zielone przez cały rok.
Jeśli bluszcz rośnie pod drzewami, prawdopodobnie zacznie się po nich piąć – starszym i wyrośniętym nie zaszkodzi, ale młode oraz krzewy może zdominować. Ale wystarczy go przypilnować i obcinać pędy, które zaczynają wchodzić na pnie.

Kolejną rośliną, która z powodzeniem zastąpi trawnik w cieniu, jest barwinek pospolity. To niewysoka krzewinka o lśniących, ciemnozielonych liściach, które nie opadają na zimę. Tworzy gęsty kobierzec, zielony przez cały rok. Może rosnąć w cieniu, ale jeśli będzie miała trochę światła, w tzw. półcieniu, wiosną obsypie się niebieskofioletowymi kwiatami (będą się one pojawiać też później).

To niezbyt znana roślina, ale zwróć na nią uwagę. Doskonale rośnie w cieniu, ma ładne liście z białym lub srebrzystym przebarwieniem (takie „dekoracje” mają odmiany ozdobne, które sadzi się w ogrodach), dodatkowo kwitną na żółto. Ładnie rozrastają się, tworząc gęstą murawę w cieniu. Na zimę zamierają.

Jasnota plamista to bliska kuzynka gajowca i również może mieć kolorowe liście, ale kwitnie na różowo. Lubi półcień i cień. Przekonałam się o tym osobiście, gdy posadziłam ją w słonecznym miejscu, a roślina „przewędrowała” w cień pobliskiego świerka. W słońcu wyginęła, w cieniu rośnie pięknie. Na zimę zanika, ale zaczyna się zielenić już wczesną wiosną.

Kopytnik to bardzo ładna bylina. Ma błyszczące liście o kształcie niedużego końskiego kopyta, są one zielone przez cały rok. Kopytnik pod drzewami, krzewami czy na dowolnym zacienionym terenie stworzy piękną, intensywnie zieloną murawę. To leśna roślina i lubi próchniczą, lekko wilgotną ziemię.

Pragnia syberyjska nie jest zbyt znana, a to bardzo wartościowa roślina. Najlepiej rośnie w półcieniu (ale cień też zniesie), jest wytrzymała na mróz i przejściową suszę, nie kaprysi co do ziemi, ładnie kwitnie i jest zielona również zimą. Czego chcieć więcej?

Runianka japońska to kolejna zielona przez cały rok roślina, która będzie wyglądała lepiej niż marna trawa. Jednak woli lekki cień od mocnego, musi mieć też w miarę żyzną ziemię i nie lubi suszy – jeśli dłużej nie pada, trzeba ją podlewać. Ale odwdzięczy się eleganckimi, błyszczącymi liśćmi i ładnymi białymi kwiatami.

Wszystkie te rośliny rozrastają się za pomocą rozłogów i tworzą gęstą okrywę (zresztą są nazywane roślinami okrywowymi). Mają niewielkie wymagania (może z wyjątkiem runianki) i są wytrzymałe. Doceniają wilgotną ziemię, ale wytrzymują bez podlewania (wyjątkiem jest runianka). Nie trzeba ich kosić, nawozić, ale trzeba pilnować. Bo mogą za bardzo się rozrastać. Nie zapuszczą się w mocno nasłonecznione miejsca, ale tam, gdzie ich nie chcesz, po prostu tnij ich pędy. Możesz też od razu wkopać obrzeża – takie wystające ponad grunt, ale i wchodzące w ziemię, które będą dla nich przeszkodą. Wyjątkiem jest bluszcz, jego pędy, jeśli się zbyt rozpanoszą, po prostu usuwaj.
Sprawdź też: jakie rośliny posadzić na rabatach w cieniu.

Źródła
e-katalogroslin.pl
Marcinkowski, J., Katalog bylin polecanych przez Związek Szkółkarzy Polskich, Warszawa 2005