Ksiądz Marek Kujawski, duszpasterz Hospicjum imienia Królowej Apostołów w Radomiu: - Działamy od wiosny 2004 roku. Do tej pory objęliśmy opieką około 270 osób bardzo chorych. To pierwszy taki bal organizowany przez władze miasta ze wsparciem dla nas. Mamy duże potrzeby: pieniądzem, samochody, sprzęt medyczny, chcemy szkolić wolontariuszy.
Około 8.700 złotych zebrano z licytacji rzeczy podczas sobotniego balu charytatywnego w Resursie Obywatelskiej. - Dziś pomagacie nam, ale kiedyś możecie być tymi, którym my pomożemy. A jak nie wy, to może wasi bliscy - mówił ksiądz Marek Kujawski, duszpasterz Hospicjum.
- Pomysł zorganizowania balu ze wsparciem dla Hospicjum zrodził się dzięki żonie, Małgorzacie - powiedział Andrzej Kosztowniak, prezydent Radomia. - Widziałem też film o działalności Hospicjum pod kierunkiem księdza Marka. W Radomiu jest dużo osób potrzebujących takiej pomocy. Chciałbym namówić osoby, które będą się dziś bawić do większego zaangażowania w wymierna pomoc. Chciałbym, żeby w mieście powstało duże, stacjonarne hospicjum z prawdziwego zdarzenia.
- Hospicjum to nie tylko pomoc medyczna, ale również duchowa, uczuciowa, opieka drugiego człowieka - dodała Małgorzata Kosztowniak.
1500 złotych
1500 złotych
zapłacono za jeden z obrazów przekazanych na akcję podczas balu. Autorem tego dzieła jest Andrzej Minajew, znany radomski artysta malarz.
CEL PIĘKNY, WARTO POMAGAĆ
Bal z udziałem około 120 osób odbył się w Resursie Obywatelskiej.
- Mam nadzieję, że ten bal wyznaczy nowy kierunek - społecznego wspierania potrzebujących, że radomskie elity będą pomagały tym, którzy tej pomocy potrzebują - mówił prezydent otwierając bal.
Wśród jego uczestników byli między innymi niektórzy prezesi miejskich spółek.
- Razem z żoną bierzemy udział w tego rodzaju balach. Uważamy, że cel jest bardzo piękny. Jak najbardziej warto wspierać działalność takich organizacji i stowarzyszeń jak, na przykład, hospicja - mówił Leszek Trzeciak, szef Wodociągów Miejskich.
Na sali tanecznej pląsali urzędnicy, parlamentarzysta, samorządowcy, przedsiębiorcy, szefowie miejskich spółek.
(fot. P. Mazur)
OBRAZY I PIÓRO DO KUPIENIA
Podczas balu odbyła się licytacja rzeczy podarowanych przez radomskich artystów. Przekazali głównie swoje obrazy.
- Ja przekazałem do licytacji wieczne pióro - powiedział prezydent.
W sumie, z licytacji rzeczy z balu udało się zebrać 8.700 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?