Zdecydowaną większość pieniędzy przynieśli wolontariusze. W niedzielę mieliśmy ich w radomiu 300. W tym roku ze sprzedaży gadżetów w orkiestrowym sklepiku uzbierało się 3,8 tysiąca złotych.
- Nie było niestety licytacji, przy zwykłej sprzedaży nie ma takiej atmosfery, nie można podbić ceny - mówi Bożena Sołdrzyńska ze sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - A co roku z dochód z aukcji podbijał kwotę, jaką zbieraliśmy w Radomiu.
W tym roku radomska Orkiestra zebrała sporo mniej pieniędzy niż w czasie Finału w 2009 roku. Organizatorzy i wolontariusze są zgodni, główny powód to pogoda.
- Na ulicach było zdecydowanie mniej ludzi - mówi Oliwia Ochodek, jedna z wolonatriuszek Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Bilans będzie jednak jeszcze wyższy. Radomska Orkiestra nadal liczy pieniądze. Do banku trafiły też waluty obce, które też trzeba przeliczyć na złotówki.
- Myślę, że ostateczną kwotę będziemy mogli podać w czwartek lub w piątek - dodaje Bożena Sołdrzyńska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
