MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektorka szpitala kandyduje na prezydenta Radomia

Piotr KUTKOWSKI <a href="mailto:[email protected]" target="_blank" class=menu>[email protected]</a>
Bożenna Pacholczak kieruje radomskim szpitalem już siedem lat
Bożenna Pacholczak kieruje radomskim szpitalem już siedem lat
Karierę zawodową zaczynała w Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej w Radomiu, potem pracowała w spółkach PGMiNŻ oraz Interbud. Od 1996 roku
Karierę zawodową zaczynała w Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej w Radomiu, potem pracowała w spółkach PGMiNŻ oraz Interbud. Od 1996 roku kierowała Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska w Radomiu, a od 1999 roku do dziś sprawuje funkcję dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego na Józefowie. Od 1988 roku jest członkiem Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, a potem Polskiego Stronnictwa Ludowego. Radna Rady Miasta i Gminy w Skaryszewie. Mąż, Zbigniew jest emerytem, córki Magdalena i Justyna są dorosłe. Obie ukończyły studia. P. Mazur

Karierę zawodową zaczynała w Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej w Radomiu, potem pracowała w spółkach PGMiNŻ oraz Interbud. Od 1996 roku kierowała Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska w Radomiu, a od 1999 roku do dziś sprawuje funkcję dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego na Józefowie. Od 1988 roku jest członkiem Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, a potem Polskiego Stronnictwa Ludowego. Radna Rady Miasta i Gminy w Skaryszewie. Mąż, Zbigniew jest emerytem, córki Magdalena i Justyna są dorosłe. Obie ukończyły studia.
(fot. P. Mazur)

Bożenna Pacholczak kilka razy w życiu dokonywała trudnych wyborów. Jednym z nich była decyzja o objęciu funkcji dyrektorki Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego na Józefowie. Teraz startuje na prezydenta Radomia.

Gabinet dyrektorki w szpitalu na Józefowie. Duży, przestronny. Bożenna Pacholczak urzęduje w nim już siódmy rok. Nie ukrywa, że długo zastanawiała się, czy objąć funkcję dyrektorki. - Kierowałam wtedy Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Radomiu - wspomina. - Kiedy zaczynałam tamtą pracę 21 gmin z 63 w ogóle nie korzystały z dotacji czy pożyczek. A pieniędzy było bardzo dużo, tyle tylko, że należało je umieć pozyskiwać i wydatkować. To, co teraz jest normą, wtedy było czymś nowym.

Taką nowością było instalowanie energooszczędnego oświetlenia na ulicy Chrobrego w Radomiu, czy budowa składowiska odpadów przemysłowych. Każda inwestycja musiała być realizowana w terminie. Wprowadziliśmy zasadę rozliczania wykonawców po zakończeniu kolejnego etapu prac.

PILNOWANIE BUDŻETU

Gdy decydowała się na przejście do szpitala, nie bała się gospodarowania pieniędzmi - budżety obu instytucji były porównywalne i wynosiły około 32 milionów złotych.

- Bałam się czegoś innego - przyznaje Bożenna Pacholczak. - Tutaj miałam mieć do czynienia z "żywym organizmem", rzeszą personelu i pacjentów. Chorych ludzi, którzy oczekują wyleczenia i poprawiania ich stanu zdrowia. W dodatku szpital wciąż był w budowie. Działało tylko siedem oddziałów dysponujących 270 łóżkami. Szybko musiałam się uczyć nie tylko "budowlanki", ale i innych rzeczy. Pomagali mi zwłaszcza ordynatorzy.

Stopniowo zdobywała także doświadczenie w procedurach przetargowych. Na szczęście wszystko udawało się załatwiać w zgodnie z przepisami.

Lata 1999-2000 - zdaniem dyrektorki - były dla niej szczególnie trudne. Z pracy wychodziła czasami po godzinie 23. Teraz szpital liczy 21 oddziałów, w tym nowoczesny blok operacyjny, dysponuje pełną diagnostyką, wyposażony jest w rezonans, dwa tomografy. - Pracuje u nas 1660 osób - wylicza dyrektorka. - Rocznie na oddziałach leczy się 30 tysięcy pacjentów, a w poradniach - 140 tysięcy.

KŁOPOTY Z DŁUGAMI

Zadłużenie szpitala sięga ośmiu milionów złotych. Ale jak zauważa Bożenna Pacholczak, nie byłoby go, gdyby Narodowy Fundusz Zdrowia zrekompensował wypłatę słynnych już podwyżek dla pielęgniarek. - Dostaliśmy zwrot wypłaconych pieniędzy za 2001 i 2002 rok, ale pozostaje jeszcze kwestia trzech kolejnych lat - podkreśla dyrektorka. - Obecnie w sądzie toczą się trzy sprawy z naszego powództwa przeciwko funduszowi.

Inny problem, to tak zwane "nadwykonania świadczeń zdrowotnych". - To nieprawda, że pieniądze idą za pacjentem - twierdzi Bożenna Pacholczak. - Ideałem byłoby, gdy fundusz zapłacił nam za każde świadczenie i za każdego pacjenta. Praktyka często różni się od tego ideału.

Zapamiętała dylemat, jaki miała przed ponad rokiem. W podpisanym w styczniu kontrakcie widniał zapis o finansowaniu bardzo drogiego leku dla jednej osoby cierpiącej na stwardnienie rozsiane. Była też jednak ustna obietnica przedstawicieli funduszu, że w późniejszych miesiącach znajdzie się więcej pieniędzy na ten cel.

- W połowie roku zgłosili się dwaj młodzi ludzie, których dotknęła ta choroba - opowiada dyrektorka. - Wymagali podjęcia natychmiastowego leczenia, a obiecanych pieniędzy nie było. Stanęłam przed trudnym wyborem. Z jednej strony byłam urzędnikiem, z drugiej strony pomyślałam, że przecież ci młodzi ludzie są wieku moich córek. Jak ja bym się czuła, gdybym była ich matką? Zdecydowałem, że dostaną leki. Pieniądze przyszły dopiero pod koniec roku.

Obecny rok również nie należy do łatwych. W maju szpital objęły strajki. - Roszczenia finansowe pracowników biorą się z problemów finansowych szpitala - uważa Bożenna Pacholczak. - To samo powoduje, że lekarze wyjeżdżają do pracy za granicę. W ten sposób pożegnaliśmy się już z czterema anestezjologami, dwoma ortopedami i chirurgami oraz neurologiem. Na 250 lekarzy to niby niewiele, ale na pewno jest to niepokojące zjawisko.

KANDYDOWANIE

Propozycję kandydowania z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego na urząd prezydenta Radomia dostała niedawno. I znowu, tak jak przed kilkoma laty, długo zmagała się z myślami. Ostatecznie postanowiła startować.

- Mieszkałam przez długi czas w Radomiu, tu pracuję, znam problemy tego miasta - zauważa. - Wiem, jak bardzo na przykład ludzie oczekują poprawy stanu bezpieczeństwa. Ja sama mieszkając tu, bałam się wieczorami wychodzić z mojego domu na Michałowie. Myślę, że władze miasta są też zbyt mało aktywne w pozyskiwaniu pieniędzy z funduszy unijnych i zachęcaniu inwestorów. Dzięki nim mogłyby powstawać nowe miejsca pracy. A bezrobocie w Radomiu jest naprawdę wysokie. Chciałbym sprawić, aby ludzie chcieli w tym mieście żyć.

Myślenia kategoriami ekonomicznymi nauczyła się jeszcze jako uczennica liceum w Szydłowcu. Jej rodzice mieli na utrzymaniu troje dzieci, nie dysponowali dużymi pieniędzmi. To, że poszła na studia ekonomiczne było jej świadomym wyborem.

- Są sytuacje, gdy jestem impulsywna - przyznaje Bożenna Pacholczak. - Zachowuję się tak wtedy, kiedy ktoś epatuje chamstwem czy arogancją. Na ogół jednak nie okazuję emocji, co nie oznacza jednak, że wewnątrz tego nie przeżywam. Staram się być opanowaną i wsłuchiwać w drugiego człowieka.

W domu wypoczywa, czytając książki. Lubi zwłaszcza beletrystykę i literaturę faktu. Na dłuższe podróże nie ma zbyt wiele czasu. Jeśli zwiedza, to okolice Radomia, świętokrzyskie, lubelskie. Tak postanowiła kiedyś razem z córkami, które towarzysza jej w tych wędrówkach.

Na poparcie jakiego elektoratu liczy w wyborach? Bożenna Pacholczak odpowiada na to pytanie po chwili: - Myślę, że w wyborach samorządowych ludzie nie powinni kierować się sympatiami politycznymi. Liczyć się powinno to, co prezentuje sobą kandydat, jakie ma osiągnięcia i doświadczenia, czego dotychczas dokonał. A jak ludzie zagłosują - zobaczymy...

Co chce zrobić?

Przyciąganie inwestorów poprzez stwarzanie dla nich korzystnych warunków do lokowania inwestycji w Radomiu. Zamierza też w większym stopniu niż do pory czynić starania o pozyskiwanie unijnych funduszy. Jednym z głównych zadań, jakie sobie stawia, jest poprawa bezpieczeństwa w Radomiu.

Prezentujemy kandydatów na prezydenta Radomia

Dotychczas zaprezentowaliśmy sylwetki Zenona Krawczyka z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Andrzeja Kosztowniaka z Prawa i Sprawiedliwości, Andrzeja Łuczyckiego z Platformy Obywatelskiej (wycofał on już swoją kandydaturę), Ryszarda Wiosny z Ligi Polskich Rodzin, Zdzisława Marcinkowskiego z "Radomian Razem", Wojciecha Gęsiaka z Platformy Obywatelskiej, Adama Włodarczyka z ugrupowania "Wspólny Radom" oraz Andrzeja Stępnikowskiego reprezentującego Radomski Samorząd Obywatelski

Debata przedwyborcza z "Echem Dnia"

Wszystkich kandydatów na fotel prezydenta Radomia zaprosiliśmy do debaty przedwyborczej. Każdy będzie mógł przedstawić swój program, wysłuchać opinii radomian, a także odpowiedzieć na pytania naszych czytelników. Debata odbędzie się 31 października. Zapraszamy do dyskusji o przyszłości naszego miasta. Pytania można też zadawać telefonicznie - 048-363-20-64, 0697-770-612 oraz wpisywać ja na naszym portalu internetowym - www.echodnia.eu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie