40 minut szybciej z Radomia do Warszawy. To możliwe! Także z Kielc będzie lepszy dojazd do stolicy, ale nie aż tak dobry

Na wiosnę 2015 roku na trasie kolejowej z Radomia do Warszawy pociągi będą rozwijały prędkość do 160 kilometrów na godzinę - wynika z najnowszych planów PKP Polskie Linie Kolejowe. Nie ma natomiast szans na to, aby znacznie przyśpieszyć podróż pociągiem z Radomia do Kielc.

W środę odbyła się konferencja na temat modernizacji trasy kolejowej numer 8 z Warszawy przez Radom do Kielc. Zorganizowała ją Politechnika Radomska oraz biznesmeni zrzeszeni w radomskiej i świętokrzyskiej loży Business Center Club.

Rangę spotkania podkreślała obecność prezesa PKP Polskie Linie Kolejowe Zbigniewa Szafrańskiego oraz wielu parlamentarzystów z regionu radomskiego i województwa świętokrzyskiego.

Wiemy już, że w maju będą podpisywane pierwsze umowy z biurami projektowymi. Już w tym roku ruszą pierwsze przetargi dotyczące prac przygotowawczych, dotyczących na przykład przełożenia linii światłowodowych. W ciągu roku mają się zakończyć prace geodezyjne. Pierwsze prace modernizacyjne ruszą na odcinku Czachówek - Warszawa Okęcie na wiosnę 2012 roku.

To wąskie gardło całej trasy - obecnie pociągi jeżdżą na tym odcinku z szybkością zaledwie 60 kilometrów na godzinę. Potem ekipy budowlane będą przesuwały się w kierunku Radomia.

W ograniczonym zakresie będzie prowadzona modernizacja linii na odcinku z Radomia do Kielc.

- Jeśli ktoś liczy na to, że z Radomia do Kielc będzie można jeździć z szybkością 160 kilometrów na godzinę, to jest to mrzonka. Trzeba by zbudować nową linię. Tylko na niektórych odcinkach pociągi będą mogły jeździć z szybkością 120, najwyżej 140 kilometrów na godzinę - powiedział Zbigniew Szafrański, prezes PKP Polskie Linie Kolejowe.
W ubiegłych latach już wielokrotnie zapowiadano rychłe rozpoczęcie modernizacji linii kolejowej numer 8. Mówiono, że ma być ona ukończona na Euro 2012, potem padała rok późniejsza data.

- Różnica pomiędzy poprzednimi deklaracjami w sprawie "ósemki", a tym co się obecnie dzieje jest zasadnicza. Już niedługo będą podpisywane umowy z biurami projektowymi. Jest inwestycja współfinansowana z programu unijnego. Na pewno gdy się rozpocznie, będzie musiała być dokończona - powiedział poseł Radosław Witkowski.

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości Marzena Wróbel oraz Marek Suski dopominali się, aby Zbigniew Szafrański wyjaśnił, dlaczego "na 1,5 roku wstrzymano tą inwestycję i na skutek tego zostanie ona skończona z dużym poślizgiem". Prezes PKP PLK wyjaśniał, że tak naprawdę "urealnił" on plany swojego poprzednika, a w poprzednich projektach w ogóle nie było źródła finansowania inwestycji.

Modernizacja "ósemki" będzie finansowana z Programu Operacyjnego "Infrastruktura i Środowisko".

Inwestycja ma pochłonąć 2 mld złotych. Z funduszu unijnego będzie można uzyskać do 70 procent kosztów wszystkich prac. Resztę ma dopłacić skarb państwa. Uczestnicy konferencji wystosowali apel do premiera Donalda Tuska, aby w budżecie na rok 2011 i następne lata uwzględniano modernizację "ósemki".