- Ja sobie z nim nie radzę, panowie pomóżcie! - usłyszał dyżurny białobrzeskiej policji.
To było wezwanie od ojca, który nie radzi sobie z synem. Syn ma 70 lat i pije. Na szczęście na ojca ręki nie podnosi. Sędziwy tata nie radzi sobie jednak z utemperowaniem charakteru potomka.
70 - latka zdyscyplinowali zatem policjanci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?