Na gmachu parlamentu pojawiły się wielkie napisy witające Chorwację.
Lipcowy Strasbourg to upały, wyludnione w południe ulice i gęsty tłum wieczorami w centrum miasta. Katedra z ogromną, strzelistą wieżą i piękna dzielnica Mała Francja przyciągają i turystów i eurodeputowanych, którzy przychodzą tu odpoczywać po całodziennych "zmaganiach" w parlamencie. A ta sesja zapowiadała się i ciekawie i bardzo pracowicie. Ale zaczęła - bardzo przyjemnie - w poniedziałek uroczyście przyjmowano do Unii 28 kraj - Chorwację. Państwo choć niewielkie obszarowo, to szczycące się długą historią, pięknymi zabytkami, wspaniałymi walorami turystycznymi.
Starania Chorwacji o przyjęcie w poczet Unii trwały bardzo długo, miało to nastąpić już przed rokiem, ostatecznie nastąpiło 1 lipca. Były uroczystości, podnoszenie nowej flagi na maszt, na gmachu parlamentu wywieszono ogromny napis powitalny a na dziedzińcu gmachu oraz w jego wnętrzu - otwarto wystawy fotograficzne.
Poseł Adam Bielan popierał przyjęcie Chorwacji do Unii i cieszy się, że w końcu to nastąpiło.
- Z aspirujących do Unii krajów bałkańskich Chorwacja była najbliżej standardów unijnych - mówi - Dodatkowo jest to kraj dobrze znany i bliski Polakom. Każdego roku wypoczywają tam tysiące naszych rodaków i relacje z tych podróży są bardzo dobre. Ja w Chorwacji byłem tylko raz i to jedynie przez krótki czas w Zagrzebiu.
WĘGRY POD PRĘGIERZEM
Na tej sesji pojawiła się także sprawa innego kraju bliskiego Polakom - Węgier. Bardzo krytykowanego przez część unijnych polityków. Po wtorkowej burzliwej debacie w środę posłowie większością głosów uznali, że władze na Węgrzech muszą niezwłocznie dokonać zmian "w decyzjach naruszających podstawowe wartości Unii Europejskiej".
- Nie wszystko, co robi się na Węgrzech musi się podobać, ale kraj ten został postawiony pod prawdziwym pręgierzem i to głównie z pobudek politycznych. Podobnym działaniom poddawana była Polska w latach 2005 - 2007, gdy u władzy było Prawo i Sprawiedliwość. Wtedy nauczyliśmy się z tym żyć, podobnie zresztą postępują Węgrzy - podkreśla Adam Bielan.
NIEKORZYSTNE EMISJE
I kolejne dwie decyzje, jakie zapadły w Strasbourgu - Parlament zagłosował za propozycją zamrożenia sprzedaży części uprawnień do emisji CO2, co polscy europarlamentarzyści uznają za bardzo niekorzystne rozwiązanie dla Polski.
Korzystne ich zdaniem natomiast było zaakceptowanie wynegocjowanego porozumienia w sprawie wieloletniego budżetu na lata 2014-2020.
Polska ma być w nim największym beneficjentem.
Przed wakacjami czeka jeszcze posłów sesja w Brukseli a Adama Bielana dodatkowo spotkanie z zaproszonymi przez niego gośćmi. Wśród nich jest grupa laureatów naszych konkursów.
Po Brukseli poseł zamierza wyjechać wraz z rodziną na zagraniczny wypoczynek do jakiegoś słonecznego kraju.
Gdzie - dokładnie jeszcze nie wie.
- Może to będzie Chorwacja?... - zastanawia się
O Chorwacji opowiada duża wystawa fotograficzna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?