Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adrian Dziubiński odejdzie z Broni Radom?

/SzS/
Adrian Dziubiński jesienią raczej nie zagra w Broni.
Adrian Dziubiński jesienią raczej nie zagra w Broni. S. Szymczak
Najmłodszy zawodnik klubu z radomskich Plant na brak ofert nie narzeka. Niewykluczone, że jesienią zabraknie również Cezarego Zielińskiego.

W środę piłkarze Broni Radom w wyjazdowym meczu w Zielonkach będą prawdopodobnie świętować powrót do trzeciej ligi. Niespełna 18-letni Adrian Dziubiński nie pojedzie z zespołem, bo dostał zaproszenie z Korony Kielce.

Adrian bez wątpienia odziedziczył talent po ojcu, który był królem strzelców w ekstraklasie w barwach Wisły Kraków i jako pierwszy Polak zagrał w Lidze Mistrzów w ekipie belgijskiego FC Brugge. To właśnie w Belgii jako niespełna sześcioletni chłopiec, Adrian stawiał pierwsze futbolowe kroki. Dziś widać jego zachowanie i świetne wyszkolenie na boisku. Adrian Dziubiński, debiutował w zespole seniorów Broni mając 16 lat. W tym sezonie jest już podstawowym zawodnikiem. Gra w środku pomocy i zdobył cztery bramki dla drużyny z Plant. Brał udział również w konsultacjach szkoleniowych kadry narodowej do lat 19. Warto przypomnieć, że przed trzema laty, Adrian Dziubiński grał już w juniorach Korony.

DUŻE ZAINTERESOWANIE

Już rok temu młodym zawodnikiem interesowało się kilka klubów z ekstraklasy i pierwszej ligi. Tomasz Dziubiński, ojciec zawodnika, czuwa nad jego rozwojem. Razem zdecydowali, aby został jeszcze w Radomiu do końca sezonu. Latem jednak nie uda się już raczej zatrzymać w Broni utalentowanego gracza.

- Przydałby nam się Adrian jeszcze na najbliższe pół roku. Wszystko wskazuje na to, że będziemy występować w roli beniaminka w trzeciej lidze i tak wartościowy młodzieżowiec byłby nam potrzebny. Z drugiej strony nie możemy mu robić przeszkód w rozwoju - mówi trener radomian, Artur Kupiec.

KORONA, ALBO LECH

Adrian Dziubiński zaproszony został przez Koronę Kielce na dwudniowe zajęcia (wtorek i środa). Ma przejść badania wydolnościowe. Będzie trenował z pierwszym zespołem. Sam zawodnik ma spory ból głowy, bo w środę Broń wyjeżdża do Zielonek na wyjazdowy mecz z Naprzodem. Radomianom do upragnionego awansu wystarczy remis. Młody pomocnik chciałby uczestniczyć z zespołem w świętowaniu, ale zdaje sobie sprawę, że szansa jaką otrzymał od kielczan może się nie powtórzyć.
- Jeśli nie uda się w Koronie, będziemy próbować gdzie indziej. Mamy jeszcze zaproszenie od Lecha Poznań na początek czerwca - mówi Tomasz Dziubiński.

ZIELIŃSKI TEŻ ODEJDZIE?

Korona zainteresowana jest również 19-letnim Cezarym Zielińskim, ale ten zawodnik prawdopodobnie przejdzie testy dopiero po zakończonym sezonie. Wysoki i dobrze zbudowany obrońca, jeszcze rok temu grał w A-klasowym Centrum Radom, ale zrobił błyskawiczne postępy. Sam na razie spokojnie podchodzi do tematu gry w wyższej lidze.

- Coś słyszałem, że interesuje się mną Korona, ale dopóki nie mam oficjalnego zaproszenia, to ciężko mi o tym mówić. Chciałbym najpierw stopniowo podnosić kwalifikacje i zadebiutować w trzeciej lidze - powiedział Cezary Zieliński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie