Agnieszka Szymańska jest nauczycielem najmłodszych klas Publicznej Szkoły Podstawowej imienia Henryka Sienkiewicza w Bierwcach i równocześnie jej dyrektorem. Prowadzi także zajęcia z programowania.
- O tym, że zostałam nauczycielem, zdecydował przypadek. Uczyłam się w szkole ekonomicznej, ale już po pierwszych praktykach wiedziałam, że to nie dla mnie. Koleżanka namówiła mnie, żebyśmy poszły do kolegium nauczycielskiego. Kiedy już na pierwszym roku miałam zajęcia z dziećmi, pokochałam ten zawód - mówi Agnieszka Szymańska. - W pracy z dzieciakami najwspanialsze jest to, że każdy dzień jest inny, nieprzewidywalny. Praca nauczyciela jest pełna zaskoczeń i nagród, to dziecięce uśmiechy, ale też nieoczekiwane reakcje, a przy tym dzieci są do bólu szczere, prawdziwe. Zauważyłam, że jeśli tylko pozwoli się im działać, partycypować w procesie nauczania, to świetnie sobie radzą.
Pani Agnieszka pracowała między innymi w szkole w Jedlance, gdzie uczyła pierwszą klasę. Teraz jest dyrektorem w Bierwcach. - Już w Jedlance współpracowałam z dyrekcją, ale zarządzania uczyłam się też pracując w szkole w Owadowie. Postanowiłam startować w konkursie, bo szkoła w Bierwcach zachwyciła mnie, także swoim położeniem. Może odezwała się we mnie żyłka przedsiębiorczości - uśmiecha się.
Nadal jednak nie zarzuciła pracy pedagoga. Jakie cechy według niej powinien mieć dobry nauczyciel?
- Powinien być empatyczny, umieć naprawdę słuchać, być wyrozumiały, ale także konkretny. Powinien być bezwzględnie konsekwentny, i trzymać się ustalonych zasad, jasnych dla dzieci. Oczywiście, powinien być też kreatywny i otwarty na nowości. W naszym zawodzie bardzo motywujące jest to, że trzeba się ciągle rozwijać, podnosić kompetencje, szkolić się. To nie pozwala stać w miejscu - mówi Agnieszka Szymańska.
Nauczycielka podkreśla, że dzieci wcale nie trzeba przekonywać do nieszablonowego myślenia. - To dorośli mają bariery, dzieciaki naturalnie tryskają pomysłami. I wcale nie są tu najważniejsze oceny, których osobiście nie cierpię. Zawsze starałam się stosować ocenianie kształtujące, by dziecko wiedziało, co powinno poprawić, czego się jeszcze nauczyć. Nie robiłam też zapowiedzianych sprawdzianów, bo to nauczycielowi powinno zależeć, by nauczyć dzieci niezbędnych rzeczy na lekcji. Jedynka ucznia to tak naprawdę jedynka nauczyciela, który nie potrafił przekazać materiału - dodaje Agnieszka Szymańska. - Dzieci mają naturalny pęd do wiedzy, wystarczy to wykorzystać.
Drugie miejsce w kategorii Nauczyciel Klas I - III w powiecie radomskim zajęła Agnieszka Żurawska z Publicznej Szkoły Podstawowej w Suchej. Trzecie miejsce zdobyła Anna Nowakowska z Publicznej Szkoły Podstawowej w Myśliszewicach. Nasi czytelnicy wybierali też zwycięzców w kategoriach Nauczyciel klas IV - VIII oraz Nauczyciel szkół ponadpodstawowych. W kolejnych wydaniach „Echa Radomskiego” przedstawimy następnych zwycięzców z Radomia i powiatu radomskiego.
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?