Aktorzy rozbawili publiczność do łez podczas spektaklu "Separacja?" w Lipskim Centrum Kultury. Zobacz zdjęcia
Sztuka była opowieścią o nauczycielskim małżeństwie, które przeżywszy ze sobą ćwierć wieku wkracza w fazę nieuchronnego kryzysu. Joanna i Patryk wystawiają sobie rachunki za przeżyte razem lata. Zarzuty są śmieszne i banalne, ale wobec nie dających się okiełznać emocji, dają asumpt do podjęcia decyzji o separacji.
Pierwsza część rozpoczyna się wzajemnym wytykaniem sobie błędów i niedoskonałości z poprzednich lat. Wzajemne zrozumienie wyparowało i małżeństwo zamieszkuje w oddzielnych pokojach. To co kiedyś ich łączyło, dzisiaj dzieli. Każde z nich ma własne przyzwyczajenia i poglądy, których broni i pilnuje. W końcu dochodzi do separacji, jednak częścią wspólną pozostaje kuchnia i łazienka. Dzięki temu coraz częściej dochodzi do śmiesznych zajść między nimi. Spiskują przeciwko sobie, nie nazywają się po imieniu, ale pomimo to czuć i widać wzajemną troskę. W drugim akcie dowiadujemy się, że jednak osobne życie nie jest wcale takie łatwe. Małżeństwo dochodzi do wniosku, że jednak tęsknią za sobą a co za tym idzie, oboje powinni zacząć bardziej się starać i zmienić swoje niektóre nawyki. Na szczęście na końcu wszystko kończy się szczęśliwie z dużą dawką pozytywnego humoru.
“Separacja” jest niewątpliwie trafną inscenizacją dla wszystkich tych, którzy na co dzień kłócą się o banalne sprawy. Jest w pewnym rodzaju apelem, aby na niektóre sprawy spojrzeć z dystansem.
Na zakończenie, po gromkich brawach, Mariusz Marczyk składał autografy na swoich książkach.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?