W ćwiczeniach biorą udział różne formacje, w tym żołnierze z 2 Brygady Saperów w Kazuniu, policjanci, strażacy, obrona cywilna.
Alarm bombowy w starostwie powiatowym rozpoczął się o godzinie 8 rano. Z budynku wyprowadzono wszystkich pracowników i interesantów, zamknięto dla ruchu ulicę Domagalskiego. Z pomocą psów tropiących przeszukiwano pomieszczenia budynku. Potem do pracy przystąpili saperzy.
Do budynku wjechał zdalnie sterowany robot, który z jednego z pomieszczeń wywiózł plecak. Znalezisko zostało podjęte i umieszczone przez ubranego "w strój kosmiczny", chroniący przed skutkami eksplozji ładunku wybuchowego sapera.
- Wiadomo, że we współczesnych czasach największym zagrożeniem jest terroryzm. Bardzo dobrze, że organizowane są takie ćwiczenia. Wszyscy dowiadujemy się gdzie są drogi ewakuacyjne, sprawdzamy czy są wykonywane polecenia. Niektórych takie manewry mogą śmieszyć, ale dobrze jest być przygotowanym na różne zagrożenia - mówi Paweł Łuk - Murawski, pracownik Starostwa Powiatowego w Radomiu.
O godzinie 10.45 w okolicach zapory zalewu w Siczkach rozpocznie się kolejna część ćwiczeń - będzie to pokaz działania i ewakuacji ludności za pomocą pływającego transportera samobieżnego z 1 dęblińskiego batalionu drogowo - mostowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?