Aleksandra Górak z Kiedrzyna w gminie Gózd wystąpi w niedzielę finale Miss Polski 2015

Przypomnijmy, o: tytuł, koronę i 50 tysięcy złotych oraz inne wartościowe nagrody powalczy aż 31 kandydatek, ale kciuki najmocniej trzymamy za Olę! W Krynicy- Zdroju, gdzie odbędzie się gala finałowa, będzie jej kibicować ponad dwadzieścia osób. Przyjadą najbliżsi i znajomi.

- To dla mnie bardzo ważne - mówi finalistka. - Pamiętam, jak dopingowaliśmy moją siostrę, która w finale Miss Polski brała udział w ubiegłym roku. To naprawdę pomaga, dodaje skrzydeł na scenie. Chce się zaprezentować tak, aby to przede wszystkim rodzina była z ciebie dumna. Podobnie czułam się podczas finału w Radomiu. Mam nadzieje, ze mieszkańcy regionu też będą za mnie trzymać kciuki.