- Poza tym jem o nieregularnych porach. Śniadanie czasem robię sobie o godzinie 9, a nieraz w ogóle go nie jem, bo mi się nie chce. Najadam się głównie po południu i wieczorem - relacjonuje. Nasze ekspertki pochwaliły uczestniczkę za dobre prowadzenie dzienniczka. - Nawet jeśli nie da się czegoś zważyć, ważne, by zapisywać wszystko, co się zjadło. Dzięki temu łatwiej mi będzie ułożyć odpowiedni jadłospis, także w oparciu o wyniki badań - komentowała dietetyk Beata Bartosz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?