Jak poinformowała w poniedziałek radomska policja, 20 lutego przed południem anonimowa osoba, dzwoniąc do pracownic MOPS, poinformowała o podłożonym w budynku ośrodka ładunku wybuchowym.
Policja uruchomiła wszystkie procedury, wszczęto alarm bombowy w stan gotowości zostały postawione wszystkie służby ratunkowe i techniczne. Policjanci zabezpieczyli teren budynku i jego okolice. Ewakuowano z budynków około 300 osób. Policyjni pirotechnicy bardzo dokładnie sprawdzili budynek i teren do niego przyległy żadnego ładunku.
Jednocześnie policjanci rozpoczęli namierzanie osoby, która przekazała informację o podłożeniu materiałów wybuchowych. Istniało podejrzenie, że podejrzewany o to mężczyzna ukrywa się na terenie kraju. Namierzono go i zatrzymano w Kielcach.
Informacje na temat poszukiwań i zatrzymania podejrzanego Terrorysta czy szaleniec? Groził wysadzeniem lub zabójstwem, jest w rękach policji
- Następnie 54 - latka przewieziono do radomskiej komendy i doprowadzono do prokuratury. Sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Za fałszywe zawiadomienie o nieistniejącym zagrożeniu, grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat - informowała Justyna Leszczyńska z radomskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
