Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arianka Wasiak ma guza mózgu. Obecnie przebywa w szpitalu w USA. Jak przebiega leczenie dziecka? Zobacz wideo

Piotr Stańczak
Piotr Stańczak
Arianka Wasiak przebywa obecnie w klinice w Saint Louis w USA. Jak podkreślają jej rodzice, jest bardzo dzielna w walce z chorobą.
Arianka Wasiak przebywa obecnie w klinice w Saint Louis w USA. Jak podkreślają jej rodzice, jest bardzo dzielna w walce z chorobą. Zdjęcia: Facebook/Arianka kontra rdzeniak
13-miesięczna Arianka Wasiak mieszka w Warszawie, jej tata pochodzi z Nowego Miasta nad Pilicą zmaga się z guzem pnia mózgu o czwartym stopniu złośliwości. Dzięki ofiarności ludzi dobrej woli, dziewczynka przechodzi leczenie w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej.

Szczęśliwe życie rodziny załamało się w listopadzie ubiegłego roku. Wtedy to lekarze stwierdzili u Arianki złośliwego guza mózgu. Szansą jest tylko operacja w klinice w Saint Louis w USA, na którą potrzeba około dziewięciu milionów złotych. Przez wiele tygodni, w ramach różnych akcji, zbiórek pieniędzy, kiermaszów, także dzięki apelom znanych osób ze świata muzyki, filmu, kultury, zbierano pieniądze i w styczniu na koncie dziewczynki pojawiła się wreszcie potrzebna suma. Duża w tym zasługa i ofiarność także mieszkańców powiatu grójeckiego, miejscowych organizacji czy stowarzyszeń, które na przełomie starego i nowego roku inicjowały mnóstwo akcji na rzecz Arianki. Włączały się do nich osoby prywatne, firmy, instytucje, placówki kultury, sportowcy, przedstawiciele różnych dziedzin życia.

Jeszcze 31 grudnia rodzice Arianki byli załamani, bowiem do tamtego dnia nie udało się zebrać potrzebnej sumy pieniędzy. Ludzie dobrej woli odpowiedzieli na dramatyczny apel o pomoc i w pierwszej połowie stycznia najbliżsi dziewczynki dysponowali już potrzebną sumą. Pieniądze wpływały nie tylko za pośrednictwem strony internetowej siepomaga.pl, ale również na konta fundacji Zobacz Mnie, uratujeCie.pl, Gofundme. Koszty leczenia w Ameryce są bardzo duże, już pierwszy tydzień leczenia pochłonął ponad 145 tysięcy dolarów, czyli około 600 tysięcy złotych.

- Kiedy na przełomie listopada i grudnia usłyszeliśmy diagnozę naszej Córeczki byliśmy zdruzgotani. Nasze przerażenie spotęgowała wycena szpitala w St. Louis. Byliśmy sceptycznie nastawieni do tego, że uda się uzbierać tak ogromną kwotę, w tak krótkim czasie, który nam pozostał. A jednak udało się... Wszystko dzięki Wam wszystkim. Dzięki ludziom o dobrym sercu, którzy wspomagali nas na każdym kroku. Nie jesteśmy w stanie podziękować każdemu z osobna bo tak wiele osób przyczyniło się do naszego sukcesu. Chcielibyśmy szczególnie podziękować Dziewczynom, które bezinteresownie prowadziły grupę z licytacjami, dzięki którym udało nam się uzbierać milion złotych. W każdym momencie służyły dobrą radą, na temat zbiórki, co było dla nas niezwykle cenne - piszą rodzice dziewczynki, Daniel i Gracjana, na profilu facebookowym Arianka kontra rdzeniak.

Dziękujemy wszystkim znanym osobom, które włączyły się w pomoc Ariance. Chcielibyśmy kolejny raz szczególnie wyróżnić Pawła Domagałę i Zuzę Grabowską. Ich pomoc była nieoceniona i gdyby nie Oni, to prawdopodobnie zbiórka nigdy nie stałaby się tak popularna. Dziękujemy także szczególnie Joannie Koroniewskiej i Maffashion, które pod koniec zbiórki aktywnie zachęcały swoich obserwatorów do wsparcia Arianki. Jeszcze raz dziękujemy Rodzicom Filipka. Ich pomoc zabezpieczy przyszłość naszej Córeczki i dzięki tej ogromne sumie możemy opłacić dodatkowe koszty leczenia w USA. Dziękujemy także wszystkim, którzy wsparli nasza zbiórkę i udostępnili ją dalej. Arianka jest w St. Louis tylko dzięki Wam - piszą Wasiakowie.

Na początku lutego, już podczas pobytu w klinice w Saint Louis, u dziewczynki pojawiły się komplikacje po tym, jak przeszła pierwszy cykl chemioterapii. Trafiła na oddział intensywnej opieki medycznej. Na szczęście jej stan poprawił się. 8 lutego lekarze pobrali od niej komórki macierzyste, które - jak opisują rodzice Arianki - będą kluczowe w dalszym leczeniu chemią. - Na razie nasza dzielna wojowniczka regeneruje się po pierwszym cyklu chemioterapii i czeka na kolejny. Jak na to ile przeszła w ciągu ostatnich kilku miesięcy, Arianka czuje się bardzo dobrze - relacjonują.

Przypominają, że ciągu ponad dwóch miesięcy miała już osiem poważnych operacji. - Nawet nie jesteśmy w stanie zliczyć ile razy była usypiana. Jesteśmy wzruszeni tym, jak dobrze Arianka to znosi. Jej wola życia i walka z chorobą jest niesamowita. My staramy się być równie silni, żeby wspierać Ją na każdym kroku tej walki - piszą państwo Wasiakowie.

Rodzina dziecka zdaje sobie sprawę z tego, że pobyt w Saint Louis to dopiero początek długiego i żmudnego leczenia. Ich córeczka będzie bowiem wymagała zabiegów i rehabilitacji, które pomogłyby jej powrócić do normalnej sprawności. Jak dotąd zebrano dokładnie 9.119.486,45 złotych, to stan na pierwszy lutego 2022 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grupę krwi u człowieka można zmienić, to przełom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie