Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Atom Trefl Sopot wygrywa pierwszy półfinał Pucharu Polski

/sid/
Megan Hodge (w ataku), przyjmująca Atomu Trefl Sopot została najlepszą zawodniczką półfinału Pucharu Polski kobiet, w którym Sopot pokonał 3:0 BKS Aluprof Bielsko-Biała.
Megan Hodge (w ataku), przyjmująca Atomu Trefl Sopot została najlepszą zawodniczką półfinału Pucharu Polski kobiet, w którym Sopot pokonał 3:0 BKS Aluprof Bielsko-Biała. Ł. Wójcik
W pierwszym spotkaniu półfinałowym Enea Cup Pucharu Polski kobiet w siatkówce, Atom Trefl Sopot pokonał 3:0 BKS Aluprof Bielsko-Biała. Najlepszą zawodniczką spotkania została amerykańska przyjmująca Sopotu, Megan Hodge.

- Cieszymy się ze zwycięstwa i z tego, że zagramy w finale Pucharu Polski - przyznała po spotkaniu Izabela Bełcik, kapitan Atomu Trefla Sopot. - Przecież po to tu przyjechałyśmy.

Spotkanie Atomu i Bielsko-Białej, rozpoczynające zmagania w finałowym turnieju Enea Cup Pucharze Polski kobiet w siatkówce nie było tak emocjonującym widowiskiem, jak spodziewało się wielu kibiców. Od początku meczu ekipa z Sopotu starała się dyktować warunki, zmuszając Mariusza Wiktorowicza, trenera bielszczanek do prośby o czas już przy stanie 6:3. Po dwóch skutecznych blokach, na Hodge i Małgorzacie Kożuch, bielszczanki zdołały zmniejszyć stratę do jednego punktu, ale to było wszystko, na co było je stać w tej partii. Sopocianki po atakach Hodge, Kożuch i Coriny Ssuschke-Voigt odskoczyły na siedem punktów i mimo kilku błędów w końcówce, zdołały pewnie wygrać tę odsłonę.

Pierwsze akcje drugiego seta zapowiadały, że kibice jednak zobaczą dobre, a przede wszystkim wyrównane spotkanie. Tym razem podopieczne Wiktorowicza od początku próbowały wywalczyć przewagę. Pomogły zmiany w składzie. Dobrze w ataku spisywała się Joanna Frąckowiak. Do stanu 19:22 wydawało się, że bielszczanki znalazły sposób na rywalki. Kolejny efektowny atak Hodge i dwa bloki sopocianek, doprowadziły do remisu i chociaż trener Wiktorowicz próbował pomóc drużynie, prosząc o czas, jego podopieczne do końca seta nie zdobyły już żadnego punktu, a rywalki cieszyły się z wygrania drugiego seta.

Kolejną, jak się okazało ostatnią odsłonę pierwszego półfinału, mimo kilku prób odwrócenia losów spotkania przez bielszczanki, pewnie wygrały sopocianki, zapewniając sobie awans do sobotniego finału, który rozegrany zostanie w miejskiej hali w Radomiu, przy ul. Narutowicza o godz. 14.30

Atom Trefl Sopot - BKS Aluprof Bielsko-Biała 3:0 (25:20, 25:22, 25:20).
Sopot: Glass, Kożuch, Hodge, Sieczka, Ssuschke-Voigt, Tokarska - Maj (libero) oraz Świeniewicz.
Bielsko-Biała: Wołosz, Bamber-Laskowska, Ciaszkiewicz, Vindenvoghel, Pelc - Miyashiro (libero) oraz Kaczorowska, Frąckowiak, Banecka, Lichtman.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie