Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Barabanienie to zwyczaj jedyny w Polsce (video)

Redakcja
Solistą barabaniarzy był Marian Rachudała.
Solistą barabaniarzy był Marian Rachudała. M. Genca
Walenie w wielki bęben obwieszcza Zmartwychwstanie Pana. Robią tak m.in. w Iłży i Kazanowie, ale i w innych miejscowościach.

Najciekawszą i nie spotykaną nigdzie indziej tradycją w są iłżeckie "Barabany". Baraban to wielki bęben o średnicy metra i półmetrowej wysokości, obciągnięty źrebięcą bądź cielęcą skórą.

W nocy z Wielkiej Soboty na Niedzielę Wielkanocną barabaniarze wędrują przez miasto, uderzając w niego drewnianymi pałkami. Dwóch trzyma baraban, a pozostałych ośmiu uderza w niego w określonym rytmie.

- Grają po kilka minut przed wybranymi domami, przechodzą przez osiedle mieszkaniowe, a potem przecinają trasę Warszawa - Rzeszów. Starają się obchodzić wszystkie ulice - tłumaczy Beata Bujanowska z Muzeum Regionalnego w Iłży. - Bębnienie zapowiada Zmartwychwstanie Pańskie. Zwyczaj ten kultywowany jest w Iłży od niepamiętnych czasów.

Mężczyźni kończą barabanienie o godzinie 6 rano przed kościołem zapowiadając w ten sposób mszę rezurekcyjną.

Podobny obrzęd odbywa się również w odległym od Iłży o 20 kilometrów Kazanowie w powiecie zwoleńskim.

Tam jednak w duży bęben wali młodzież, wołając przy tym do mieszkańców każdego z mijanych domów. Jeśli mieszka w nim Kowalski, który jest rolnikiem, krzyczą na przykład "Panie Kowalski, traktor i pole panu walą!", a cały chór ochrypłych głosów wtóruje uderzającemu w bęben soliście: "Aaaale walą!, Dobrze walą!".

Co ciekawe, rytm wygrywany w obu miejscowościach jest niemal identyczny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie