Będzie zbiórka pieniędzy i koncerty. WOŚP zagra w Przysusze

100 osób

100 osób

będzie kwestować w 8 stycznia w Przysusze. Zbiórki będą też w Klwowie, Potworowie, Wieniawie i Borkowicach.

Koncerty zespołów, sprzedaż gadżetów Orkiestry, a przede wszystkim pokaz sztucznych ogni w Przysusze, będą ozdobą tegorocznego XX już finału Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy w Przysusze.

W niedzielę 8 stycznia na ulice miasta wyjdą pierwsi wolontariusze z puszkami. W tym roku kwestować będzie 100 wolontariuszy. Są to głównie uczniowie szkół podstawowych, gimnazjum, ale także licealiści. Nie zabraknie też innych młodych ludzi, którzy będą kwestować z puszkami.

KONCERTY I ŚWIATEŁKO

Wszystkie ścieżki wolontariuszy prowadzą do Domu Kultury przy ulicy Radomskiej 9 w Przysusze. Tu mieści się sztab Orkiestry, a dobrym duchem jest Adam Markiewicz, który od wielu lat angażuje się w akcję Jurka Owsiaka.

- Każdego roku staramy się pomagać chorym dzieciom i w tym roku także nie może nas zabraknąć na ulicach miasta - mówi Adam Markiewicz.

Zbieranie pieniędzy rozpocznie się w Przysusze od rana. Pierwsze puszki będą rozdane o godzinie 7 rano. Ostatni wolontariusze zejdą z ulic przed godziną 20.00. Zanim jednak skończy się kolejny finał Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, zaplanowany jest blok rozrywkowy.
O godzinie 15.00 ruszy koncert na scenie w Domu Kultury. W tym roku zaprezentują się trzy ekipy. Będzie do zespół Lustro Radomia, dołączy do nich kapela Bruno Schulz, a na koniec - rodzimi muzycy z Przysuchy. Ponadto zagra też Powiatowa Młodzieżowa Orkiestra Dęta "Vox Cordium".

SPRZEDAŻ PAMIĄTEK

W Domu Kultury przygotowano już wiele fantów do sprzedaży. Są to między innymi koszulki, kubki, kalendarze, książki, szaliki.

- Zawsze są chętni na kupno takich pamiątek. Suma ze sprzedaży tych rzeczy zasili konto Orkiestry - dodaje Adam Markiewicz.

O godzinie 20.00 wszyscy wolontariusze, goście, mieszkańcy zapalą tradycyjne "światełko do nieba". Urząd Miasta i Gminy ufundował pokaz sztucznych ogni. Zwykle ogląda pokaz wiele ludzi, a dogodne położenie miasta sprawia, że fajerwerki widoczne są nawet z najdalszych zakątków Przysuchy.