MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Belfer Roku 2015/16 w powiecie białobrzeskim - Krzysztof Winiarczyk

ik
Krzysztof Winiarczyk prowadzi między innymi koło historyczne w białobrzeskim liceum, organizuje spotkania z żołnierzami Armii Krajowej
Krzysztof Winiarczyk prowadzi między innymi koło historyczne w białobrzeskim liceum, organizuje spotkania z żołnierzami Armii Krajowej archiwum prywatne
Krzysztof Winiarczyk został Belfrem Roku w powiecie białobrzeskim. W Liceum Ogólnokształcącym uczy historii. Jego pasją jest motoryzacja

Krzysztof Winiarczyk wygrał konkurs Belfer Roku w powiecie białobrzeskim. Zajął też trzecie miejsce w „Złotej Dziesiątce” w regionie radomskim.

Nie historyczne śledztwo

- Byłem zdziwiony już samym zgłoszeniem mojej kandydatury, a co dopiero zwycięstwem. To niespodzianka, ale bardzo miła - stwierdza Krzysztof Winiarczyk. - Przyznam się, że przeprowadziłem w swojej klasie małe śledztwo, żeby się dowiedzieć, kto mnie zgłosił, ale nikt się nie przyznaje.

Krzysztof Winiarczyk uczy historii w białobrzeskim Liceum Ogólnokształcącym. Jest wychowawcą klasy II A, humanistycznej. Po wakacjach jego wychowankowie będą już w trzeciej, maturalnej klasie.

- To bardzo fajna klasa, od września czeka ich nauka, bo to już matura i będą musieli przysiąść nad książkami - mówi nasz laureat.

Krzysztof Winiarczyk przez wiele lat pracował też w schronisku dla nieletnich w Stawiszynie. Zaczął tam uczyć w 1997 roku, skończył wraz z zamknięciem ośrodka kilka lat temu.

Przeprowadzka po studiach

Nasz Belfer Roku jest absolwentem Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Pochodzi z Lubelszczyzny, urodził się w Puławach, później mieszkał w miejscowości Gołąb. Do Białobrzegów przeprowadził się po studiach, stąd jest jego żona Agnieszka. Pani Agnieszka też jest nauczycielką białobrzeskiego Liceum Ogólnokształcącego, uczy wiedzy o społeczeństwie oraz podstaw przedsiębiorczości. Ale na tym kończą się rodzinne tradycje belferskie pana Krzysztofa.

- To, że zostałem nauczycielem, zawdzięczam fascynacji historią, od tego się zaczęło. Wybrałem taki kierunek studiów - opowiada Krzysztof Winiarczyk. - Jako dzieciak oczywiście przede wszystkim interesowałem się historią II wojny światowej, militariami. Do tej pory właśnie wojna i historia najnowsza najbardziej mnie interesują. Tu wiele się dzieje i zmienia.

Z synem na motocyklu

Od najmłodszych lat pan Krzysztof jest fanem motocykli. W 18. urodziny odebrał prawo jazdy, od razu na motocykl i samochód osobowy.

W swojej kolekcji Krzysztof Winiarczyk ma trzy motocykle. Jako pierwszy kupił WSK. Jest też właścicielem radzieckiego motocykla Dniepr oraz amerykańskiego Harleya-David-sona.

Od siedmiu lat największą pasją pana Krzysztofa jest syn Wojtek. To jemu poświęca każdą wolną chwilę.

- Mamy wspólne pasje, interesują nas podobne rzeczy - opowiada Krzysztof Winiarczyk. - Jeśli jest tylko możliwość, jeździmy razem na motocyklu. Dniepr z koszem jest dla nas najwygodniejszy. Jeździmy na motocyklowe imprezy, na razie tylko w najbliższej okolicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie