Belfer Roku 2015/16 w powiecie zwoleńskim - Zofia Granat

Ostatnie dni zajęć, Szkoła Podstawowa w Zakrzówku szykuje się do wakacji. Zofię Granat otaczają w klasie dzieci. Od razu widać, że ma z nimi znakomity kontakt. Na twarzach goszczą uśmiechy, panuje doskonała atmosfera, daleka od szkolnego drylu.

Zofia Granat niechętnie mówi o sobie. Wolałaby, aby w ogóle o niej nie pisać. Przeważa argument, że przecież została Belfrem Roku w powiecie zwoleńskim.

Urodziła się w Białym Dunajcu, w rodzinie nie było tradycji nauczycielskich.

- Po prostu bardzo lubiłam dzieci, miałam z nimi świetny kontakt i dzięki temu wiedziałam, że będę mogła im coś od siebie przekazać - tłumaczy.

Jest absolwentką Akademii Teologii Katolickiej, również studiów podyplomowych w Kielcach i w Radomiu.

Swoją „przygodę” z nauczaniem rozpoczęła od szkoły podstawowej w Kazanowie, gdzie uczyła języka rosyjskiego. Od wielu lat pracuje w szkole w Zakrzówku, ucząc teraz nauczania zintegrowanego. Jej podopiecznymi są dzieci z młodszych klas, obecnie to klasa III.

- Największą dla mnie nagrodą jest uśmiech na twarzach dzieci, a szczególną satysfakcję sprawia mi, gdy uda się pomóc dzieciom szczególnej troski, znajdującym się w trudnej sytuacji. A tych sytuacji życie niesie naprawdę wiele. To wielka radość, gdy komuś takiemu uda się pomóc - zauważa zdobywczyni tytułu.

Zofia Granat swoją chęcią niesienia pomocy stara się „zarazić” też innych, prowadząc szkolne koło Caritas. Ważne dla niej jest także przekazywanie tradycyjnych wartości. Jej podopieczni osiągają wiele sukcesów w konkursach i prezentacjach artystycznych.

Zofia Granat została zgłoszona do konkursu Belfer Roku po raz pierwszy. To, że zdobyła tytuł w powiecie zwoleńskim, stanowiło dla niej wielkie zaskoczenie.

- Dziękuję wszystkim, którzy oddali na mnie głosy - podkreśla. - Takie wyróżnienia są oczywiście ważne, ale jednak nie najważniejsze. Ważne jest to, by moi podopieczni byli szczęśliwi...