Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezpańskie psy tak szybko nie znikną z ulic?

/inia/
Radom wywiązał się z obowiązku i z początkiem marca na ulicach miasta pojawił się Ekopatrol.
Radom wywiązał się z obowiązku i z początkiem marca na ulicach miasta pojawił się Ekopatrol. Ł. Wójcik
Sprawdziliśmy jak gminy radzą sobie z ustawą o ochronie zwierząt

Nowe obowiązki gmin:

Piotr Stępień, rzecznik radomskiej straży miejskiej: - Było sporo pracy przed wprowadzeniem uchwały. Wszystko się jednak udało a ekopatrol już przynosi
Piotr Stępień, rzecznik radomskiej straży miejskiej: - Było sporo pracy przed wprowadzeniem uchwały. Wszystko się jednak udało a ekopatrol już przynosi efekty. Mieszkańcy mają do nas zaufanie i odbieramy wiele interwencji dotyczących zwierząt. Poprawiła się również sytuacja w schronisku. W pierwszym miesiącu naszej działalności liczba zwierząt zmalała tam o kilkadziesiąt.

Piotr Stępień, rzecznik radomskiej straży miejskiej: - Było sporo pracy przed wprowadzeniem uchwały. Wszystko się jednak udało a ekopatrol już przynosi efekty. Mieszkańcy mają do nas zaufanie i odbieramy wiele interwencji dotyczących zwierząt. Poprawiła się również sytuacja w schronisku. W pierwszym miesiącu naszej działalności liczba zwierząt zmalała tam o kilkadziesiąt.

Nowe obowiązki gmin:

Zmiany w ustawie o ochronie zwierząt nakładają nowe obowiązki na lokalne samorządy. Wśród nich jest zapewnienie bezpańskim zwierzętom miejsca w schronisku, odławianie bezdomnych psów i poszukiwanie dla nich właścicieli, obligatoryjne stosowanie sterylizacji albo kastracji zwierząt w schroniskach, czy opieka nad wolno żyjącymi kotami miejskimi, w tym ich sezonowe dokarmianie. Realizacja części z tych zadań może być powierzona podmiotowi prowadzącemu schronisko.
Ponadto do 31 marca każda rada samorządu powinna była określić w drodze uchwały coroczny program opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt.

Bezdomne zwierzęta to problem wielu gmin. Z początkiem roku została wprowadzona nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt. Samorządy mają obowiązek systematycznego zwalczania ich bezdomności na swoim terenie. Programy miały być uchwalone do końca marca. Jednak mało która gmina takowy posiada.

W myśl ustawy każda gmina musiała opracować specjalny program, który miał zapewnić bezpańskim zwierzętom miejsca w schronisku, odławianie i poszukiwanie dla nich właścicieli, sterylizację lub kastrację zwierząt w schroniskach czy sezonowe dokarmianie kotów. Różowo nie jest, bo nie tak łatwo znaleźć chętnych do tego zajęcia.

NIE MA CHĘTNYCH

Największym problemem, z którym borykają się gminy jest brak chętnych firm i schronisk, które podjęłyby się odławiania i przetrzymywania zwierząt do momentu adopcji.
Tak jest między innymi w Jedlni-Letnisku. - Chcieliśmy rozpocząć współpracę z innymi w tym zakresie - mówi Jerzy Chrzanowski, przewodniczący rady Gminy Jedlnia-Letnisko. - Niestety każdy ucieka od tego tematu.

Ostatecznie jednak gmina uporała się z ustawą i na najbliższej sesji zostanie podjęta odpowiednia uchwała. - Mamy porozumienie ze Strażą Ochrony Zwierząt we Wrzosowie - mówi Jerzy Chrzanowski. - Tam będą dostawione boksy, będziemy partycypować w kosztach ich zakupu. Zwierzęta będą tam przebywać czasowo do momentu adopcji.

Podobnie sytuacja wygląda w gminie Iłża. - Obecnie trwają przygotowania do podjęcia uchwały dotyczącej przeciwdziałaniu bezdomności zwierząt - mówi Marek Łuszczek, wiceburmistrz Iłży. - Mamy już weterynarza, który będzie odławiał, szczepił i oddawał zwierzęta do adopcji.
W Skaryszewie uchwała nie została jeszcze podjęta, nie ma też projektu. - Referat Ochrony środowiska jest w trakcie przygotowań - mówi Barbara Malmon z biura Rady Miejskiej w Skaryszewie.

W PIONKACH DOBRZE, ALE…

Optymistyczniej sytuacja przedstawia się w Pionkach. Jak poinformował nas przewodniczący Rady Miasta w Pionkach, Bohdan Tosza, program taki jest już opracowany i zostanie przyjęty na najbliższej sesji 26 kwietnia. - W porównaniu do ościennych gmin wywiązujemy się z tych zadań wzorowo i przeznaczamy na ten cel znaczną kwotę. Przykładowo w 2011 roku było to ponad 90 tysięcy złotych - przyznaje Grzegorz Abramowicz, pełniący obowiązki dyrektora Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych.

Na terenie dawnych zakładów "Pronit" utworzono przytulisko. Jednak jest przepełnione. Przebywa tam sześćdziesiąt psów, a miejsc jest nieco ponad trzydzieści.

RADOM WZOREM

Zdecydowanie przykładem dla innych gmin może być Radom. Tu od 1 marca działalność rozpoczął Ekopatrol, który zajmuje się odławianiem zwierząt.- Uczestniczyliśmy w różnych szkoleniach w zakresie postępowania z różnymi zwierzętami - mówi Piotr Stępień, rzecznik radomskiej straży miejskiej.

Zgłoszenia o bezdomnych czy agresywnych zwierzętach odbiera dyżurny straży. Na miejscu w kilka minut pojawia się specjalny samochód z potrzebnym sprzętem i wyszkolonymi strażnikami. Efekty już są. - Pojawiamy się na miejscu, sprawdzamy czy pies posiada czipa i właściciela - mówi rzecznik. - Jeśli pies jest bezdomny odwozimy go do schroniska.

Z ustawą o ochronie zwierząt ma również związek obowiązkowe czipowanie psów. Darmowa pula 4 tysięcy mikro urządzeń cieszyła się sporym zainteresowaniem i szybko się skończyła. Właściciele zwierząt mają czas do czerwca, by zaczipować swoich pupili. W przeciwnym razie grozi mandat w wysokości 500 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie