Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białoruś. Lida. Na weselu u Jagiełły

Cezary Rudziński
Cezary Rudziński
Do zamku w Lidzie docieramy grubo po zmroku. Przed bramą zatrzymują nas dwaj średniowieczni strażnicy wypytując po białorusku: kto, do kogo, po co? Odpowiedź: polscy goście na wesele króla Władysława Jagiełły i Soni Holszańskiej.

[galeria_glowna]
Przechodzimy kładce na dziedzińcu, gdyż odbudowa zamku jeszcze nie została zakończona. W wieży mieszkalnej - zamku Gedymina, schodzimy na kontrolę do lochu. Stoją tam stare sprzęty: dyby, katowski pień, kołowrotek, a przede wszystkim inni zbrojni oraz kat z toporem. Jeden z gości pozwala zakuć się w drewniane dyby, ale uwolnienie z nich wymaga pertraktacji i zapłacenia wykupu.

Rok 1422: królewska uczta przy świecach

Na schodach wiodących na wyższe kondygnacje wita nas marszałek i dama dworu. Na drugim piętrze, w obszernej sali, rozpoczyna się uczta weselna. W mroku, który - tak jak w średniowieczu - rozświetlają tylko świece, usiłujemy obserwować, co się dzieje. Oczywiście nie przenieśliśmy się wehikułem czasu w rok 1422, gdy w tym miejscu stary już, 70-letni Władysław Jagiełło urządził kolejną odsłonę swojego weseliska z 16-letnia Sonią Olszańską po ślubie, który odbył się w nowogródzkiej farze.

Po nim weselne uczty trwały ponoć pół roku. Król z młodą małżonką, dzięki której nie zmarł bez męskiego potomka, lecz zapoczątkował tak ważną w naszych dziejach dynastię Jagiellonów, biesiadował w kolejnych zamkach. Jednym z tych weselisk, które przeszły do historii, odbyło się na zamku Gedymina w Lidzie. Odtwarzanym po blisko 7 wiekach, jako widowisko i turystyczna atrakcja - na nie właśnie zostaliśmy zaproszeni, przez miejscowy amatorski zespół artystyczny. Pomysłodawcą tego spektaklu w wykonaniu członków klubów rekonstrukcji wydarzeń historycznych "Danaiv" i "Dies Magna" oraz 6-osobowej orkiestry "Grupa Nemo" była tutejsza firma turystyczna "Światowit".

W 2006 roku otrzymała za ten pomysł i jego realizację dyplom białoruskiego Ministerstwa Sportu i Turystyki "Za wdrożenie nowej animacji w turystyce".

Muzyka, tańce, pojedynki

Elementami widowiska są toasty wznoszone do młodej pary i spory między biesiadnikami. Oglądamy zakończoną sukcesem petycję do króla o ułaskawienie skazańca z okazji tak ważnego wydarzenia, ze sceną uwalniania go z więzów przez kata. A także tańce i pojedynki oraz stylizowana na średniowieczną muzyka instrumentalna w wykonaniu żeńskiego tria. Na zakończenie nie zabrakło poczęstunku dla widzów w postaci chleba ze słoniną oraz kwasu chlebowego i okowity

Dopiero rano, z okna hotelowego pokoju na 5 piętrze, mogłem zobaczyć " z lotu ptaka", jak obecnie wygląda zabytkowy zamek. Jego odbudowa została już niemal całkowicie zakończona

Burzliwe dzieje zamku

Zamek Gedymina - to ten litewski książę zbudował go w latach 20-tych XIV wieku z kamieni i cegły u zbiegu rzeczek Kamienka i Lidejka - miał kształt dużej, na planie kwadratu, kilkupiętrowej wieży mieszkalnej z lochami dla więźniów i jeńców. Ustawionej w narożniku potężnych, 12- metrowej wysokości murów, które otaczały prostokątny, niezabudowany plac - dziedziniec. Miejsce chronienia się ludności, także z okolicznych wsi, wraz z dobytkiem, w przypadku zbliżania się wrogich najeźdźców. Najczęściej Krzyżaków, czasami Tatarów, a bywało, że i książąt ruskich czy księcia Świdrygiełły - pretendenta do wielkoksiążęcego tronu.

To w tym zamku odbyło się historyczne Wesele Jagiełły. Już po nim, w przeciwległym narożniku, zbudowano drugą, siostrzaną wieżę mieszkalną.

Zamek, jak wynika z kronik historycznych, wielokrotnie z powodzeniem odpierał w Średniowieczu ataki. Tylko jeden z nich - krzyżacki - zakończył się w 1384 roku sukcesem, co spowodowało częściowe zniszczenie zamku. Kolejny cios zadały mu wrogie wojska w połowie XVI w. Najpierw, podczas szwedzkiego potopu, w 1655 roku zajęli go Kozacy. W cztery lata później wojska moskiewskie. A następnie, znacznie go rujnując, szwedzkie podczas Wojny Północnej na początku XVIII w. Ostatecznie w ruinę zamienił się on w 1794 roku podczas walk wojsk carskich z powstańcami Tadeusza Kościuszki. Dopiero w 1940 roku zamek otrzymał status zabytku, a w 1953 r. objęty został ochroną państwa.

Jego odbudowa trwała wiele lat. Gdy byłem w Lidzie poprzednio, zrekonstruowany była już wieża Zamku Gedymina. A także większość - ale nie do końca w górnych partiach - murów obronnych. Wzdłuż wewnętrznej strony których odbudowano drewnianą galerię dla obrońców. Po drugiej wieży mieszkalnej, która obecnie lśni nowymi cegłami i dachówką, nie było śladu. Ale w zapędzie odbudowy zamku jej wykonawca, firma budowlana, a nie konserwatorzy zabytków, wznosi, mimo sprzeciwów naukowców, jakieś obiekty na wewnętrznym dziedzińcu.

A więc w miejscu, gdzie nigdy ich nie było. Jak zakończy się ten spór, na razie nie wiadomo. Zamek przyciąga jednak coraz więcej turystów. Co roku bowiem, w sierpniu - wrześniu organizowany jest w nim międzynarodowy festiwal sztuki średniowiecznej, na który przyjeżdżają członkowie kilkudziesięciu klubów rycerskich i grup rekonstrukcji historycznych z wielu krajów Europy. Odbywają się także spektakle widowiska "Wesele Jagiełły" oraz turnieje rycerskie.

Zabytkowe świątynie

Jest to główny, ale nie jedyny zabytek Lidy. W jego pobliżu stoi, zbudowany w latach 1765 - 1770 w stylu "wileńskiego baroku", katolicki kościół farny p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego. Dobrze utrzymany m.in. dzięki temu, że w czasach komunistycznych był cały czas czynny. Nie ucierpiało więc, jak miało to miejsce w przypadku świątyń zamienionych na magazyny, kina czy sale sportowe, bogato zdobione, barokowe wnętrze.

Największym skarbem tego kościoła jest, jeden z najstarszych na Grodzieńszczyźnie, obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem przywieziony przez franciszkanów. Wewnątrz znajdują się także różne pamiątkowe tablice. M.in. na jednym z filarów wmurowana w 1933 roku, a upamiętniająca 250-rocznicę Odsieczy Wiedeńskiej Jana III Sobieskiego. Drugim wartym zobaczenia sakralnym zabytkiem w mieście jest były kościół pijarów, którzy pojawili się w Lidzie w 1756 roku, wzniesiony na przełomie XVIII i XIX w. p.w. św. Józefa. Obok niego zbudowano klasztor i dzwonnicę.

W 1842 roku świątynię tę strawił pożar, a władze carskie zlikwidowały klasztor. Odbudować go udało się dopiero po 20 latach. Po Powstaniu Styczniowym 1863 roku został on jednak odebrany katolikom i zamieniony w cerkiew prawosławną p.w. Michała Archanioła. W latach międzywojennych XX wieku pijarzy odzyskali go. Ale w czasach komunistycznych po II wojnie światowej świątynię zamieniono najpierw na salę sportową, następnie planetarium, a później muzeum i kino. W 1995 roku przekazano ją prawosławnym i jest ona, pod remoncie, czynna. Obok niej zachował się parterowy korpus klasztorny oraz jednokondygnacyjna dzwonnica.

Bywał tu prezydent Ignacy Mościcki

W mieście jest także Dom Polski oraz sąsiadujący z nim stadion miejski, na którym w latach międzywojennych prezydent RP Ignacy Mościcki otwierał rajdy motocyklowe na trasie Lida - Warszawa. Ponad 130-tysięczna obecnie, rejonowa ( powiatowa ) Lida należy do tych miast na Białorusi, które, mając tylko taką okazję, warto odwiedzić i poznać. Ma bowiem nie tylko wspomniane zabytki, ale i długą historię. Chociaż o jej szczegóły toczy się spór. Jedni uważają, że założona została w 1180 roku, inni twierdzą, że jej początek dało dopiero rozpoczęcie w 1323 roku budowy przez Gedymina zamku.

Rozstrzygnięcie tego sporu nie jest proste, gdyż najstarsza znana pisana wzmianka o Lidzie znajduje się w "Wykazie miast ruskich dalekich i bliskich" sporządzonym w latach 1387 - 1406. Była ona wówczas niewielką osadą handlowo - rzemieślniczą wokół zamku. Składała się - jak można przeczytać we współczesnych nam białoruskich źródłach -z dworu książęcego, miasta oraz liczącego zaledwie kilkanaście domów Zarzecza. W Wielkim Księstwie Litewskim była, od roku 1560, miastem powiatowym, które w 1590 roku otrzymało prawo magdeburskie i herb.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Białoruś. Lida. Na weselu u Jagiełły - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie