Po przebudowie trasy numer 740 z Radomia do Przytyka część posesji w Bielisze tonie.
Mieszkańcy oskarżają się nawzajem o zatrzymywanie odpływu, winią też za ten stan rzeczy gminę Zakrzew i Zarząd Dróg Wojewódzkich.
Podczas prac remontowych, prowadzonych kilka miesięcy temu, drogowcy podnieśli poziom jezdni, zbudowali też chodniki
. - Od razu na moją posesję zaczęła wpływać rzeka wody. Te ścieki spływają do mnie z kilkuset metrów jezdni. Nie pozwolę na to, aby mnie zatopiono - twierdzi Apolonia Kanecka, mieszkanka Bielichy.
Ale to właśnie ją oskarżają mieszkańcy posesji z drugiej strony jezdni o zatarasowanie odpływu wody przez co sami znaleźli się na środku małe jeziora.
Więcej czytaj w środowym "Echu Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?