Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bił polanem, dusił drutem, groził nożem... - taki los zgotował własnej żonie

Agnieszka WITCZAK [email protected]
sxc.hu
Dlaczego uchodziło mu to bezkarnie?

Ostatni akt rodzinnego dramatu rozegrał się w niedzielę w miesjcowości Wiśniówek. Tuż po godzinie 19 dyżurny lipskiej komendy odebrał zgłoszenie o awanturze domowej. Wszczął ją pijany mężczyzna.

Policjanci zastali tam płaczącą kobietę i troje dorosłych dzieci. Okazło się, że mąż i ojciec jest bardzo agresywny. Nie słuchał poleceń funkcjonariuszy. W końcu trafił do aresztu, a w wydychanym powietrzu miał prawie 1,9 promila alkoholu.

Zapłakana, roztrzesiona kobieta od dłuższego czasu była dręczona przez systematycznie zaglądającego do kieliszka męża.

- W jej obronie zawsze stawali dwaj synowie i córka. Małżonek po alkoholu zachowywał się jak kat. Bił żonę, znieważał i wypędzał z domu. W jego ręce wpadały coraz to bardziej niebezpieczne przedmioty, ktorymi okładał kobietę. Siegał po łupki drewna spod pieca, a nawet nóż kuchenny - opowiada Tomasz Wielicki, rzecznik prasowy lipskiej policji.

Jak to możliwe, by przez tak długi czas dochodziło do takich rzeczy? Nowe szczegóły tej bulwersującej sprawy wkrótce na naszym portalu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie