Biskup radomski Marek Solarczyk o Bożym Narodzeniu i diecezji: - To moja rodzina i wspólnota wspaniałych ludzi (WIDEO)

Ksiądz biskup Marek Solarczyk wspominał nam o czasie Adwentu, jako wyjątkowym okresie, który pozwala nam przygotować się do świąt Bożego Narodzenia jako. - Wyjątkowa wartość tych świąt wynika z tej bliskości. Z całą pewnością pandemia wniosła wiele różnych skutków w nasze życie. - Poza zaleceniami rządu żadnych dodatkowych obostrzeń w czasie mszy świętych, nabożeństw, nie przewidujemy. Dystans, zakrywanie ust i nosa, dezynfekcja rąk, szczepienia. Widzę, że w naszych kościołach jest duża troska o to, abyśmy wspólny czas mogli przeżywać bezpiecznie, z odpowiedzialnością za drugiego człowieka - wspominał ksiądz biskup Marek Solarczyk.

Ordynariusz, pytany o to, jak będzie wyglądała wizyta duszpasterska, popularna kolęda w parafiach diecezji odpowiedział: - Są takie miejsca, gdzie księża akcentują chęć wykorzystania tych form, które były w zeszłym roku. Będą zapraszać parafian do kościoła na wspólną modlitwę. To będzie forma przeżycia wspólnoty i daru błogosławieństwa. W innych miejscach planowana jest wizyta na zaproszenia parafian, biorąc pod uwagę otwartość ludzi. Ale sytuacja jest dynamiczna, choćby z osobami, które są na kwarantannie, czy w izolacji. To co jest istotne, chodzi o to, żeby przeżyć ten czas bycia ze sobą, przeżyć wspólnotę modlitwy, biorąc pod uwagę obecne warunki i to, co jest wpisane w normy sanitarne. Wielu księży, z którymi rozmawiałem, zapowiadając tą propozycje spotkania, akcentowało, że są po dwóch dawkach szczepionki - dodał biskup Marek Solarczyk.

Odniósł się także do ludzkich tragedii, jakie niesie pandemia. - W tajemnicy śmierci, zwłaszcza kiedy przychodzi gwałtownie i nagle, nie ma prostych recept na to, jak przeżywać czas żałoby i trud tego tego cierpienia. Ważna jest wspólnota, aby doświadczać wzajemnego dobra, troski, one szczególnie będą potrzebne w takim momencie - dodał ksiądz biskup, wspominając, iż 18 lat temu również przeżywał smutek, kiedy po raz pierwszy przyszło mu zasiadać do wigilijnego stołu rodzinnego już bez mamy, która zmarła pół roku wcześniej. - Tym bardziej teraz potrzeba jedności z tymi, którzy stoją w obliczu takich doświadczeń, kiedy przyjdzie im przeżywać wigilię bez ukochanych osób - zaznaczał.

Ksiądz biskup od roku kieruje diecezją, na stanowisku zastąpił Henryka Tomasika. Jak wspomina ten czas? - Diecezja Radomska to moja rodzina, tu jest moje miejsce i posłannictwo. Przypominają mi się moje pierwsze święta jako księdza, gdy już byłem po święceniach kapłańskich. Wracałam z rodzinnej wigilii do swojej parafii i spoglądając w okna domostw pomyślałem sobie - to jest moje miejsce, misja i właśnie posłannictwo. Teraz przeżywam to podobnie, choć wtedy, ponad trzydzieści lat temu byłem wikariuszem. Pandemia sprawiła, że nie mogłem wejść do życia diecezji z pełną otwartością, ale wiem, że mieszkają tu wspaniali ludzie, to piękna wspólnota w każdym rejonie, od Wisły, Pilicy po Góry Świętokrzyskie - podsumował Marek Solarczyk.

Obecny ordynariusz Diecezji Radomskiej urodził się 13 kwietnia 1967 w Wołominie. W latach 1981–1986 kształcił się w Technikum Samochodowym imienia Czesława Orłowskiego w Warszawie. W latach 1986–1992 odbył studia w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym w stolicy. Święceń prezbiteratu udzielił mu 28 maja 1992 w katedrze świętego Floriana w Warszawie biskup diecezjalny warszawsko-praski Kazimierz Romaniuk. Przechodził różne szczeble kapłaństwa i pełnił wiele funkcji. 8 października 2011 roku ówczesny papież Benedykt XVI mianował go biskupem pomocniczym diecezji warszawsko-praskiej. Święcenia biskupie otrzymał 19 listopada tamtego roku.

4 stycznia 2021 papież Franciszek mianował go biskupem diecezjalnym diecezji radomskiej. 8 stycznia kanonicznie objął diecezję, zaś 27 stycznia odbył ingres do katedry Opieki Najświętszej Maryi Panny w Radomiu.