Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Boisko piłkarskie....lądowiskiem dla helikoptera

Antoni SOKOŁOWSKI
Na stadionie w Przysusze powstanie ratunkowe lądowisko dla helikopterów.
Na stadionie w Przysusze powstanie ratunkowe lądowisko dla helikopterów. Archiwum
Każda gmina w rejonie radomskim musi mieć lądowisko dla helikopterów, by w razie potrzeby wylądować w nocy. Część gmin jeszcze nie ma lądowisk.

- W razie potrzeby, wypadku, czy nagłego zachorowania, musimy jak najszybciej dolecieć śmigłowcem i udzielić pomocy - uzasadniają pracownicy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Okazuje się, że choć przepisy o lądowiskach weszły w życie ponad rok temu, to część gmin nadal takich lądowisk nie wskazało.

WSKAZUJE WÓJT

Do niedawna lotnicze pogotowie miało do dyspozycji ciężkie i przestarzałe śmigłowce Mi 2, które nie nadawały się do lądowań w nocy. Teraz na stanie są lekkie maszyny - Eurocpotery, które już szykują się do nocnych lotów. Żeby lotnicza karetka mogła po ciemku wylądować, wójtowie muszą wskazać lądowiska w każdej gminie.

- Część gmin w rejonie radomskim już ma takie lądowiska. Są to dla przykładu gminy: Skaryszew, Jastrzębia, Jedlińsk, czy Stara Błotnica. Inne gminy dopiero przygotowują takie miejsca - mówi Justyna Sochacka, rzeczniczka Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Warszawie.

Zanim takie lądowisko zostanie zaakceptowane, wójtowie, czy burmistrzowie muszą wskazać plac, gdzie bez kłopotów dojadą ekipy ratunkowe. Potem te miejsca wizytują pracownicy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Sprawdzają, opisują teren, robią zdjęcia. Wszystko po to, by potem pilot śmigłowca przed lotem w nieznane miejsce, nie stracił orientacji.

SZKOLĄ SIĘ EKIPY

Wskazane lądowisko musi być nocą oświetlone. Gdy nie ma latarni, mogą to zrobić drużyny strażaków, którzy szybko dojadą na lądowisko o oświetlą je, jeszcze przez przylotem helikoptera.

- Nie tyko strażacy muszą przeszkolić się do takich zadań, ale także dyspozytorzy medyczni, służby ratunkowe - dodaje Justyna Sochacka.

Na miejsce poleci też Eurocopter, a pilot w praktyce obejrzy, jakie ma drogi podejścia na lądowisko i jak może wystartować.

Przykładowa akcja, także nocna tak powinna wyglądać, że chorego, którego zabrała zwykła karetka pogotowia, przewozi się na lądowisko. Tam lądowisko zabezpieczają strażacy i oświetlają je. Potem ląduje helikopter, zabiera chorego i odlatuje do szpitala.

W PRZYSUSZE NA STADION

Szybko zareagowały władze samorządowe w Przysusze na zalecenie, by w gminie było miejsce do lądowań helikopterów.

- Wskazaliśmy stadion Oskara jako lądowisko helikopterów ratownictwa medycznego. Jesteśmy już przygotowani. Jeśli tylko Pogotowie Lotnicze zaakceptuje tę lokalizację, będziemy gotowi na akcje ratunkowe - mówi Tadeusz Tomasik, burmistrz Przysuchy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie