Bolid KTM przejechał już przez pół Europy (zdjęcia)

Mieszkańcy Madrytu robili zdjęcia niezwykłego pojazdu.

Rafał Matejczyk promując Radom i akcję Stop pijanym kierowcom dojechał już swoim bolidem KTM do Madrytu, a potem do Lizbony. Wszędzie wzbudza ogromne zainteresowanie. KTM już kilkanaście dni jest w podróży po Europie. Pierwsze etapy wiodły przez Niemcy, Belgię do Francję. Kolejne - przez Hiszpanię do Portugalii.

Zobacz serwis specjalny na temat podróży TUTAJ

"Odległa panorama Madrytu zwala na kolana" - notował na swoim blogu Rafał Matejczyk - "Mam przed oczami wszystkie filmy, które przypominają mi te miejsca, tradycje, mentalność. Na przykład film "Desperados"... takie miejsce też mijaliśmy... niesamowite przeżycie.../.../ Wjechaliśmy do Madrytu. Coś nieprawdopodobnego. Miasto tętni pełnią życia. Wszędzie, gdzie staję na światłach ludzie robią zdjęcia i krzyczą. Zauważyłem, że choć w każdym kraju ludzie bardzo pozytywnie reagują na widok naszego samochodu to jednak zupełnie z inną mentalnością. Wieczorem w Paryżu występowała nachalność i samowolna, gdzie trzeba było wręcz odpędzać ludzi od samochodu... "13 dzielnica". Za dnia było jednak bardzo pozytywnie. Najbardziej reagowali turyści. W Madrycie zaś ciągłe okrzyki... "HOLA".. Było muy fantastico. Wjeżdżałem gdzie się dało, nie zwracając uwagi na wszelkie zakazy".

Najbardziej w Hiszpanii dokuczały kierowcy upały sięgające 40 stopni. Ale nie przeszkodziły one w wytyczeniu kolejnego, ambitnego planu - przejazdu do Portugalii.

Rafał Matejczyk: "Lecimy dalej. Kierunek Portugalia... Zwiedzimy tam potężny most przypominający ten z San Francisco (około 2300 metrów długości) oraz 112- metrowy pomnik Jezusa. Tak naprawdę jedziemy tam dla tych atrakcji. !Hasta luego amigos! !Andale! Andale! Arriva! Arriva! DziaDziaDziaDzia! - jakby ktoś nie zajarzył chodzi o okrzyki Speediego Gonzalesa."