Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brak opadów i nawozów dziś decyduje o ilości zbiorów w żniwa - mówi Zbigniew Getler, kierownik biura Mazowieckiej Izby Rolniczej w Radomiu

Marzena Ślusarz
Marzena Ślusarz
Zbigniew Getler, kierownik biura Mazowieckiej Izby Rolniczej w Radomiu.
Zbigniew Getler, kierownik biura Mazowieckiej Izby Rolniczej w Radomiu. Mazowiecka Izba Rolnicza w Radomiu
O skutkach dwumiesięcznego braku opadów i drożyzny nawozów, które mogą przełożyć się na spadek ilości wyprodukowanych zbóż rozmawiamy ze Zbigniewem Getlerem, kierownikiem biura Mazowieckiej Izby Rolniczej w Radomiu.

Panie Kierowniku, nie padało od ośmiu tygodni. Jak tak długi czas bez opadów wpływa na stan upraw rolnych?
Zacznijmy od łąk, stan trwałych użytków zielonych nie jest jeszcze zły, trawy radzą sobie. W gruntach o dużym uwilgotnieniu nie ma większych problemów. Podobnie w sadach, gdzie jeszcze nie ma liści i kwiatów, drzewka póki co nie wymagają większych ilości wody. Inaczej już jest w uprawach polowych, jak zboża, rzepak. Sytuacja nie jest tragiczna, ale daleka od dobrej. Trochę wilgoci było, ale jeśli nie zacznie padać, to będzie źle. Tym bardziej, że ogólna pogoda nie sprzyja, dni są słoneczne, noce mroźne, dodatkowo jest wietrznie. Silne podmuchy wiatru wysuszają gleby, w naszym regionie dominują piaszczyste, którym ten szczególnie nie służy. W trudnej sytuacji są uprawy ozime, które były posiane późno, lub rozwinęły się z opóźnieniem jesienią. Jesteśmy przed albo w trakcie siewów zbóż jarych, ziarno padające w taką glebę prędzej czy później wzejdzie, ale plon jest pod znakiem zapytania. Kiełki mogą zostać uszkodzone przez wiatry, możemy obserwować nierówne plonowanie. O suszy mówimy wprawdzie, gdy przez 10 tygodni nie pada, zostało więc dwa, czy przez ten spadnie odpowiednia ilość deszczu? Skutki dzisiejszego stanu pogodowego będziemy mieli latem podczas żniw.

Do braków wody, dochodzą braki w nawożeniu upraw.
Już jesienią mieliśmy kłopoty z dostępnością nawozów, był okres, że w ogóle nie można ich było kupić, a potem ceny zostały znacząco podniesione i liczni rolnicy nie zdołali kupić odpowiednich ilości. Więc już na jesieni był niedosyt nawozów, z tego mogą wynikać problemy z kondycją roślin. Będą słabsze, bardziej podatne na czynniki niekorzystne, w tym właśnie suszę i wiatr. Jeśli roślina będzie dobrze nawożona, dostanie odpowiednią ilość wody, korzenie dobrze się osadzą w ziemi, możemy liczyć, że dorośnie w dobrej formie i będzie odpowiednio plonować. Wszystko więc zależy od tego, w jakim stopniu rolnicy mogli pozwolić sobie na nawożenie. Jeśli będziemy mieć mniej nawozu, plony będą słabsze, co przełoży się na ilość produkcji. W tej chwili daleko nam do warunków optymalnych.

Można dziś zakładać, że mniejsze plony spowodują podniesienie cen dla samych rolników, ale i w efekcie dla konsumentów. Jak więc zapobiegać utracie wilgotności w ziemi oraz jej wyjałowieniu przy tak drastycznych cenach nawozów?
Potrzebne jest wykonywanie zarówno odpowiednich zabiegów agrotechniki, jak i, z biologicznego punktu widzenia, prowadzenie racjonalnego zmianowania na polach, co powoduje maksymalne wykorzystanie składników po poprzednich roślinach. W małych gospodarstwach często taki płodozmian jest stosowany, inaczej się sytuacja przedstawia przy uprawach bardzo dużych, kiedy to rolnik stawia tylko na jedną roślinę, jak na przykład rzepak. Tu jest trudniej o zmianowanie. Receptą biologiczną dla wszystkich są poplony, zwłaszcza roślin motylkowych. Dzięki nim można zadbać o odpowiednią ilość próchnicy w glebie, która stanowi także o wilgotności gruntu i zdolności magazynowania opadów. Mamy w regionie intensywne uprawy kukurydzy, rzepaku, zbóż, które w normalnych warunkach pogodowych wymagają dużo wody, a w takich jakie mamy dziś szczególnie odczuwają braki. Zmianowanie w plonowaniu i poplony polecam, zaś same instalacje nawadniające, budowa studni są dość kosztowne.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie