- Etap liczyl 27 kilometrów. Chlopaki juz nie mogli sie doczekac zakonczenia biegu. Mete w Zgorzelcu pokonali po godzinie 11.10 - powiedziala Paulina Asendrych-Chalupka, jedna z organizatorek ogólnopolskiego biegu.
- Jestem bardzo szcześliwy, ze przebieglem caly dystans. Ten bieg byl bardzo uciązliwy ze wzgledu na zmienną pogode: deszcz, upal, a nawet grad - mówil Jacek Chalupka, jeden z inicjatorów biegu.
Drugi z pomyslodawców akcji, Tomasz Pelchen odniósl powazną kontuzje cztery dni przed finiszem. Ma noge w gipsie.
- Chcialem dobiec, ale ból byl tak silny, ze nie dalo sie biec. Musialem zrezygnowac. Pokonalem 510 kilometrów - dodal.
Cala trójka pochodzi z Grójca.
W sumie, cala trasa liczyla ponad 780 kilometrów. Wiodla z Brześcia przy granicy z Bialorusią do Zgorzelca przy granicy z Niemcami. Oprócz Jacka Chalupki caly dystans pokonal 60-letni Antoni Bernard z Pucka.
Biegaczy, którzy pokonali caly dystans jest dwóch, Jacek Chalupka z Grójca i Antoni Bernard z Pucka. Bieg mial na celu zebranie pieniedzy dla kilkuletniej Elizki zmagającej sie z ciezką chorobą. Sportowcy nie zbierali pieniedzy do puszek, a rozdawali ulotki i informacje z numerem konta, na które nalezy wplacic pieniądze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
