Brązowy medal Agnieszki Wieszczek w zapasach

. W ekipie zapaśniczek największe nadzieje na medal wiązano z Moniką Michalik w kategorii 63 kilogramy, ale przegrała w ćwierćfinale z Francuzką Lise Golliot-Legrand.

Pierwszą rundę Polka przegrała 0:1, drugą wygrała 3:1, a trzecią przegrała 1:3, tracąc decydujące punkty na 10 sekund przed zakończeniem walki. Francuzka przegrała jednak w półfinale i Polka nie mogła wystąpić w repesażach.

Wieszczek w pojedynku o brązowy medal pokonała 2:0 (2-1, 1-0) Hiszpankę Maider Undę. W półfinale Polka uległa Bułgarce Stance Zlatewej, a wcześniej pokonała Laurę Ali Annabel z Kamerunu i Niemkę Anitę Schatzle.

Agnieszki Wieszczek

Urodzona 22 marca 1983 roku w Wałbrzychu, wzrost: 175 cm, waga: 71 kg. Największe sukcesy sportowe: mistrzostwa świata - 8 miejsce w 2006, 12 miejsce w 2005, 16 miejsce w 2007; mistrzostwa Europy - brązowy medal w 2007, brązowy medal w 2006, 7 miejsce w 2005 roku.

- Gdyby trenerowi Dariuszowi Piaskowskiemu nie zepsuł się samochód, chyba nie uprawiałabym zapasów - przyznała 25-letnia Agnieszka Wieszczek. - Trenerowi zepsuł się w Wałbrzychu samochód. A że znał się z moim ojcem, mechanikiem, więc u niego reperował auto.

- Tata nie chciał wziąć za pracę pieniędzy i zaproponował trenerowi, by zabrał mnie na jakiś obóz. Ucieszyłam się, bo nie miałam pomysłu na wakacje. Pojechałam do Rokitna i tam... spodobały mi się zapasy.

- W walce z Hiszpanką Maider Undą... Już nawet nie pamiętam, jak to było. Aha, rywalka objęła prowadzenie, no to ja pod koniec pierwszej rundy zaryzykowałam, zrobiłam "rękę - głowę" i wygrałam 2:1. W drugiej rundzie... jak to było? Aaa, wykonałam obejście, dostałam punkcik, no i prowadzenie dowiozłam do końca.
Medal Wieszczek to pierwsze olimpijskie trofeum polskich zapasów od 1996 roku i pierwszy medal olimpijski polskich zapasów kobiecych.

Na olimpijskiej macie w Pekinie Wieszczek pokonała Laurę Ali Annabel (Kamerun) 3:0 (1:0, 6:0) oraz w ćwierćfinale Niemkę Anitę Schaetzle 2:1 (1:1, 0:2, 4:1). W walce półfinałowej o wejście do finału nie sprostała późniejszej srebrnej medalistce Bułgarce Stance Zlatewej 0:2 (0:3, 0:5).