Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Broń ma jeszcze szanse i musi w sobotę powalczyć

/SzS/
Damian Sałek (przy piłce) wraca do składu Broni na mecz z Mechanikiem.
Damian Sałek (przy piłce) wraca do składu Broni na mecz z Mechanikiem. S. Szymczak
Piłkarze trzecioligowej Broni Radom mają dwa punkty straty do prowadzącego Ursusa Warszawa i wciąż jeszcze mogą bić się o drugą ligę. Z kolei Pilica Białobrzegi bez większego stresu wyjeżdża do Łodzi.

W środę piłkarze Broni zremisowali na wyjeździe z rezerwami Legii Warszawa 2:2. Szkoda, bo nasz zespół zasłużył na komplet punktów. Sporym pocieszeniem jest gra drużyny, bo Broń grała bardzo dobrze.

W sobotę o godz. 17 Broń podejmuje Mechanika Radomsko, który już wcześniej spadł z ligi. Klub ten cały czas może liczyć na swoich kibiców i do Radomia wybiera się ich ponad 150. Zapowiada się więc ciekawe widowisko. Trzeba zaznaczyć, że zespół z Radomska sprawił wiosną kilka niespodzianek i będzie trudnym rywalem na stadionie Broni.

Jeśli Broń zagra tak dobrze jak w środę, to w sobotę można spodziewać się dobrego meczu, a radomianie cały czas mają jeszcze szansę gry w barażach o drugą ligę. Do składu powraca po pauzie za kartki Damian Sałek i trener Tomasz Dziubiński będzie miał do swojej dyspozycji najmocniejszy skład.
Obecnie liderem jest Ursus Warszawa, który ma nad Bronią dwa punkty przewagi i lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Ekipa ze stolicy zagra w niedzielę z Omegą Kleszczów i za tydzień z Zawiszą Rzgów na wyjeździe. Broń oprócz meczu z Radomskiem, ma jeszcze do rozegrania wyjazdowe derby regionu z Pilicą Białobrzegi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie