ENERGIA KOZIENICE - BROŃ RADOM 2:3 (1:2)
Bramki: Czerwinski 45, Skowronski 78 z karnego- Wrześniewski 18, Ramirez 39, Machajek 84
Bron: Kosiorek- Derlatka (80 Zborowski), Wrześniewski (70 Machajek), Kośmicki, Kolasa, Grudzień (60 Olszewski), Kumoch, Poręba (60 Ambrozik), Goljasz, Ramirez (80 Głowacki), Kielak (80 Smykowski).
- Wynik cieszy, ale sama gra pozostawia jeszcze wiele do życzenia. Mamy nad czym pracować jeszcze przed ligowymi rozgrywkami - mówi trener Broni, Mikołaj Łuczak.
Energia dobrze zaprezentowała się na tle trzecioligowca. Wyszła na boisko odważnie i w pierwszych minutach musiał interweniować Jakub Kosiorek. Chwilę później swoją szansę miał Kolumbijczyk, Carlos Ramirez, ale piłka po jego strzale głowa odbiła się od słupka. Nowy napastnik Broni pokazał się zresztą z dobrej strony, bo zdobył bramkę w 39 minucie. Był aktywny w ofensywie, pomagał też i wracał na swoją połowę.
Po przerwie popełniała więcej błedów, a Energia miała swoja okazję, aby skorzystać z tych błedów. Ostatecznie radomianie wygrali zasłużenie, ale zespół z Kozienic miał też swoje okazje pokazał się z dobrej strony.
W sobotę o godz. 17 Broń u siebie zagra z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Z kolei kozieniczanie ligę rozpoczynają w sobotę o godz. 14 na swoim stadionie z Zamłyniem Radom.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?