Na pewno w tym meczu nie zagrają Andrzej Drachal i Daniel Grymuła. Obaj otrzymali od władz klubu wolną rękę w poszukiwaniu nowych drużyn. Zarząd Broni jednocześnie zaproponował obu graczom obniżenie pensji. Jeśli nie znajdą sobie nowego pracodawcy zostaną w Broni na innych warunkach.
- To nie była łatwa decyzja. Obu graczom Broń wiele zawdzięcza, ale na obecną chwilę mam na ich pozycjach lepszych graczy. Daniel Grymuła ma swoje problemy i nie przepracował solidnie okresu przygotowawczego. Z kolei Drachal nie jest w najlepszej formie - uzasadnia trener Broni, Artur Kupiec.
POWRÓT JAGODZIŃSKIEGO
Po kontuzji wrócili już do treningów wszyscy piłkarze Broni. Kadra liczy 22 zawodników, a wiosną liczyć będzie 23 graczy. Powrócił temat pozyskania Wojciecha Jagodzińskiego, napastnika Nidy Pińczów, który grał już w dwóch sparingach Broni i prezentował się dość solidnie. Ma ponownie pojawić się w barwach Broni.
W ostatnich dniach na zajęciach Broni pojawił się Paweł Lewandowski, były piłkarz tego klubu, który jesienią grał w Zwoleniance. Na pewno nie będzie reprezentował klubu z Plant.
- Nie ma tematu powrotu Pawła do Broni. Pojawił się u nas, bo chciał troszkę potrenować dla utrzymania formy - dodaje trener Kupiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?