Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa S7 z Grójca do Warszawy. Zerwana umowa z jednym wykonawcą. Nie wiadomo, kiedy pojedziemy trasą [ZDJĘCIA Z BUDOWY]

Izabela Kozakiewicz
Izabela Kozakiewicz
Nową trasa numer 7 do Warszawy mieliśmy pojechać w październiku 2022 roku. Już wiadomo, że terminu nie uda się dotrzymać.
Nową trasa numer 7 do Warszawy mieliśmy pojechać w październiku 2022 roku. Już wiadomo, że terminu nie uda się dotrzymać. GDDKiA
Potężne kłopoty z budową ekspresowej trasy numer 7 do Warszawy ma Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Właśnie poinformowała, że rozwiązała umowę z wykonawca odcinka drogi od Tarczyna do Lesznowoli, między innymi dlatego, że prace były prowadzone zbyt wolno. We wrześniu na budowie pracowało... 18 osób. Firma odpowiadająca za odcinek od Grójca do Tarczyna z kolei wystąpiła o przedłużenie terminy wykonania zadania do maja przyszłego roku.

Ekspresowa trasa numer 7 jest budowana od obwodnicy Grójca do węzła Warszawa - Okęcie. To w sumie 29 kilometrów nowej drogi. Prace zaczęły się w ubiegłym roku na odcinku Grójec - Tarczyn, a całość miała być gotowa w październiku 2022 roku. O tym terminie możemy zapomnieć. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zerwała umowę z wykonawcą najdłuższego, 15 kilometrowego odcinka od Tarczyna do Lesznowoli. To oznacza konieczność ogłoszenia kolejnego przetargu.

Nie realizował zapisów kontraktu

Wykonawcą była firma IDS-BUD. W komunikacie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informuj, że "mimo wielokrotnych wezwań nie zrealizowała prac objętych kontraktem, a mobilizacja sprzętu i kadry nie rokowała, by inwestycja została skutecznie zakończona. Jednym z powodów rozwiązania umowy z przyczyn leżących po stronie wykonawcy jest zawarcie przez niego, bez zgody inwestora, umowy cesji wierzytelności z bankiem. Oznacza to, że wszystkie należne wykonawcy z tytułu zrealizowanych robót płatności kierowane miałyby być na konto banku. Jest to działanie niezgodne z warunkami kontraktu. Ponadto fakt ten stanowi o złej wierze wykonawcy, czego skutkiem jest utrata przez inwestora zaufania do rzekomo profesjonalnego przedsiębiorcy.

Poza tym upłynęło już 30 procent czasu przewidzianego na realizację zadania, a IDS-BUD zrealizował zaledwie 6,3 procent prac.

"Biorąc pod uwagę mobilizację, wykonawca we wrześniu przedstawił raport, z którego wynikało, że na budowie pracowało 45 pracowników, zaangażowanie sprzętowe wynosiło 88 sztuk. Tymczasem według monitoringu prowadzonego przez nadzór pracowało jedynie 18 osób i 27 jednostek sprzętu." - czytamy w komunikacie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Dyrekcja informuje, że posiada gwarancje bankowe wykonawcy, dzięki czemu Skarb Państwa będzie mógł pozyskać określone pieniądze na zapłatę ewentualnych roszeń podwykonawców, usługodawców i dostawców.

- Jednocześnie rozpoczęliśmy przygotowania do przeprowadzenia inwentaryzacji w terenie oraz przygotowujemy się do opracowania dokumentów do przetargu na dokończenie niezrealizowanych prac. Planujemy, że przetarg ogłosimy jeszcze w tym roku - informuje generalna dyrekcja dróg.

Odcinek od Grójca będzie później?

Prace trwają na odcinku drogi od Grójca do Tarczyna. jak zapewnia generalna dyrekcja dróg krajowych są wykonane w 75 procentach i są najbardziej zaawansowane. Na niektórych odcinkach trasy głównej leży już asfalt, podobnie jest na drogach dojazdowych i technicznych.

Budowa tego fragmentu "siódemki" zaczęła się najwcześniej, już w ubiegłym roku. Zgodnie z umową powinna się zakończyć w marcu 2021 roku. Ale wykonawca, Mota-Engil Central Europe wystąpił od wydłużenie czasu na ukończenie robót do maja 2021 roku.

- Roszczenie jest analizowane - informuje Małgorzata Tarnowska, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie.

Przypomnijmy, między Grójcem a Tarczynem budowana jest druga, dwupasmowa jezdnia równoległa do starej "siódemki", która jest przebudowywana do parametrów drogi ekspresowej. W sumie to 7,9 kilometra trasy. Wartość zadania to około 203,4 miliona złotych.

Trwają też roboty na odcinku Lesznowola - Warszawa. Tam też był kłopot z wykonawcą Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad zerwała umowę z firmą wybraną w pierwszym przetargu, bo nie wywiązywała się z kontraktu. Umowę z nowym, firmą Polaqua podpisano dopiero w lutym tego roku. Wartość tej umowy to 457,3 milionów złotych. W ramach zadania wybudowane zostaną między innymi dwa węzły - Zamienie i Lesznowola. Prace zakończą się w październiku 2022 r. Zaawansowanie rzeczowe przekroczyło 15 procent.

Motofakty

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie