"Ekspresówka” do stolicy kończy się na obwodnicy Grójca. Brakuje jeszcze 29 kilometrów drogi. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych podzieliła brakujący fragment na trzy odcinki. Na razie prace trwają tylko między Grójcem a Tarczynem.
Kłopot z „wylotówką”
Największe kłopoty są z najkrótszym, ale bardzo ważnym odcinkiem od Lesznowoli do węzła Warszawa Lotnisko, gdzie trasa będzie się łączyła z południową obwodnicą Warszawy.
W maju tego roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zdecydowała o zerwaniu umowy z firmą Rabau, która miała budować odcinek od Lesznowoli. Były tam już duże opóźnienia.
Firma zdążyła jednak złożyć dokumenty niezbędne do wydania tak zwanego ZRID, czyli zezwolenia na realizację inwestycji drogowej. Kilka dni temu wojewoda mazowiecki je wydał.
Jest nowy przetarg
W lipcu został też ogłoszony nowy przetarg na wykonawcę prac. Zainteresowani czas na składanie ofert mają do 3 września.
Zadaniem wykonawcy będzie kontynuacja projektowania, uzyskanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, wybudowanie trasy, uzyskanie decyzji o pozwoleniu na użytkowanie oraz oddanie do użytku nowej drogi.
Na przeprowadzenie inwestycji wykonawca będzie miał 29 miesięcy od daty podpisania umowy. Jeśli nie będzie odwołań ma być ona podpisana w lutym 2020 roku.
To oznacza, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem ekspresowym odcinkiem trasy numer siedem od Lesznowoli do Warszawy będzie gotowy dopiero w 2023 roku.
Ten odcinek będzie miał długość około 6,6 kilometra. Mają tam być dwie jezdnie z trzema pasami ruchu w obu kierunkach. Budowane będą dwa węzły drogowe: Zamienie i Lesznowola, kładka dla pieszych i rowerzystów oraz osiem wiaduktów. Zgodnie z pierwotnymi założeniami cała, nowa trasa S-7 od obwodnicy Grójca do stolicy miała być gotowa w 2021 roku.
Od Grójca budują
Budowa rozpoczęła się jak na razie tylko na jednym odcinku, od Grójca do węzła w Tarczynie. Zaczęły się między innymi roboty mostowe. Przy wiadukcie kolejowym w Komornikach trwa na przykład budowa rusztowań. Powstaje też wiadukt drogowy przy ulicy Warszawskiej w Tarczynie, wykonywany jest wykop i wymiana gruntu, ruszyły też przygotowania do stawiania podpór. Powstaje też pierwsze przejście dla zwierząt. Poza tym drogowcy zdejmują wierzchnią warstwę ziemi pod nowe jezdnie „siódemki”. Nadal prowadzone są też prace wyburzeniowe przy budynkach kolidujących z przebiegiem nowej trasy. Równolegle układane są sieci wodociągowo - kanalizacyjnej, przebudowa sieci gazowej i elektroenergetycznej.
Ten odcinek ma długość blisko ośmiu kilometrów. Będą po dwie jezdnie z dwoma pasami ruchu. Wybudowanych ma być dziesięć wiaduktów i kładka dla pieszych. Na końcowym etapie są formalności przy wydaniu zezwolenia na najdłuższy, 15 kilometrowego odcinka Tarczyn - Lesznowola.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?