Budżet Obywatelski Radomia. Wstrzymany nabór wniosków, będą nowe zasady

Przypomnijmy, nabór wniosków do Budżetu Obywatelskiego na 2023 rok zaczął się w poniedziałek 21 lutego. Ruszył na podstawie regulaminu uchwalonego w styczniu tego roku przez Radę Miejską. Niestety, jak informuje Urząd Miejski nabór trzeba czasowo zawiesić, bo Regionalna Izba Obrachunkowa uchyliła uchwałę w sprawie wymagań jakie powinien spełniać projekt Budżetu Obywatelskiego.

– RIO zakwestionowała, stosowany do tej pory, podział projektów na kategorie. To oznacza, że wszystkie zgłaszane przez mieszkańców wnioski znajdą się na jednej, wspólnej liście - wyjaśnia Mateusz Tyczyński, wiceprezydent Radomia.

Nowy projekt jest już gotowy i ma trafić pod obrady rady miejskiej na najbliższym posiedzeniu. To odbędzie się w poniedziałek 28 lutego. Jak informuje Mateusz Tyczyński jedyne ograniczenie, jakie zaproponuje Urząd Miejski to wprowadzenie zasady, że wartość pojedynczego projektu nie będzie mogła przekraczać 30 procent ogólnej puli pieniędzy, przeznaczonych na Budżet Obywatelski. A jest w nim 7 milionów 750 tysięcy złotych.

- Cała sytuacja wynika z tego, że polski parlament nowelizując ustawę o samorządzie gminnym, uznał, że wie wszystko najlepiej i przekreślił wieloletnie doświadczenia samorządów. W efekcie pojawił się wyrok NSA z zeszłego roku, który orzekł, że dzielenie projektów na kategorie jest niezgodny z ustawą, a RIO musiała się do tego dostosować. Mam nadzieję, że te przepisy się zmienią i zostaną przywrócone rozwiązania, które przez lata wypracowaliśmy wspólnie z radomianami

– uważa Mateusz Tyczyński, zastępca prezydenta Radomia.

Do rej pory funkcjonował podział projektów różnicujący je ze względu na wartość. Koszt realizacji tych najmniejszych nie mógł przekroczyć 100 tysięcy złotych. Kolejną grupę stanowiły te o wartości od 100 do 600 tysięcy złotych, trzecia dotyczyła projektów o wartości powyżej 600 tysięcy złotych i wreszcie projekty instytucjonalne składane na przykład przez szkoły i one były najdroższe. Co ważne do każdej kategorii była przypisana konkretna pula pieniędzy Budżetu Obywatelskiego do podziału.

- Teraz będzie jedna pula pieniędzy, o którą będą rywalizowały duże, inwestycyjne projekty i te małe kulturalne, czy osiedlowe. Małe, ale równie ważne i ciekawe. A ich autorzy mają mniejsze szanse na zabieganie o głosy mieszkańców - wyjaśnia Paulina Kwiecień z Wydziału Komunikacji Społecznej, Promocji Miasta i Turystyki. - A dzięki tym najmniejszym projektom mamy na przykład piękne murale, czy festiwal ogrodów. Była tam świetne inicjatywy.

Na karcie do głosowania w Budżecie Obywatelskim też był podział na kategorie. Teraz będzie lista. Na niej będziemy szukać swoich faworytów i oddawać na nie głosy. Tym, którzy mają większą siłę promocji będzie łatwiej znaleźć zwolenników. Małe inicjatywy zgłaszane często przez niewielkie grupy mieszkańców w zderzeniu z silnymi organizacjami, czy instytucjami mają nieporównanie mniejszą siłę przebicia.

- Będziemy namawiać, żeby głosując przeglądać całą kartę, żeby nie kierować się tylko siłą promocji - mówi Paulina Kwiecień.

Paulina zachęca też autorów projektów, aby konsultowali się z Urzędem Miejskim. Szkice projektów można przesyłać na adres [email protected]. - Będziemy pomagali dopracować projekt - zapewnia.

Jeśli radni przyjmą nową uchwałę, nabór wniosków rozpocznie się po jej uprawomocnieniu, czyli w drugiej połowie marca. Wtedy Urząd Miejski będzie się kontaktował z osobami, które już dziś zdążyły złożyć swoje wnioski.