Działka znajduje się w rejonie skrzyżowania Garbarskiej z ulicą Słomianą. Nie jest całkowicie ogrodzona. Gromadzone są tam hałdy ziemi, gruz, torebki foliowe, gałęzie, podrzucane śmieci. W tej sprawie w naszej redakcji interweniował jeden z mieszkańców Garbarskiej (chciał pozostać anonimowy). Jak twierdził mężczyzna, bałagan wywołuje nieprzyjemne zapachy i plagę gryzoni, co jest uciążliwe dla mieszkających w sąsiedztwie. Przyznał, że obszar nie jest wystarczająco zabezpieczony przed ludźmi, którzy mogą tu podrzucać swoje odpady.
Po rozmowie z czytelnikiem udaliśmy się na miejsce. Zwróciliśmy wtedy uwagę także na to, że naprzeciwko działki, po drugiej stronie ulicy znajduje się siedziba… wydziału gospodarki komunalnej i zarządu dróg Urzędu Miejskiego. Służby ratusza do czasu, aż sprawą zainteresowało się „Echo Dnia”, nie przywoływały właściciela działki do uprzątnięcia bałaganu. Teren należy do Cechu Rzemiosł Różnych w Szydłowcu. O problemie powiadomiliśmy referat gospodarowania odpadami i ochrony środowiska.
Otrzymaliśmy pismo z magistratu, który podjął stosowne działania. Zastępca burmistrza Edward Borek poinformował nas, że urząd, na podstawie ustaw o: utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz o odpadach, wezwał właściciela do uprzątnięcia działki w ciągu 14 dni od otrzymania pisma (ratusz wystosował dokument do cechu 17 lutego). – W przypadku nie dokonania uprzątnięcia działki we wskazanym wyżej terminie zostaną podjęte przewidziane prawem działania, zmierzające do wyegzekwowania ciążących na właścicielu nieruchomości obowiązków – czytamy w piśmie od burmistrza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?