Poważnie było zwłaszcza w niedzielę. Wtedy wybuchły dwa pożary niemal o tej samej porze w gminie Jastrząb. Oba spowodowało uderzenie pioruna.
- Pierwszy z nich wydarzył się w Orłowie kilka minut po godzinie 13 - mówi Bartłomiej Wilczyński, rzecznik prasowy komendanta szydłowieckiej straży. - Piorun uderzył w drewniany dom jednorodzinny. W tym czasie na szczęście nie było nikogo z domowników.
Spłonął całkowicie dach i strop domu. Jak informują strażacy, budynek nie nadaje się do mieszkania. Udało im się uratować pomieszczenia gospodarcze, które były położone blisko budynku.
Drugie zgłoszenie strażacy otrzymali mniej więcej o tej samej porze, tyle, że piorun uderzył w dom w miejscowości Kuźnia Wieś.
- Tam obyło się na szczęście bez poważniejszych szkód - mówi Bartłomiej Wilczyński. - Spaliły się przewody instalacji elektrycznej. Domownicy zaalarmowali straż pożarną, ale praktycznie sami uporali się z pożarem.
Mieszkańcy szydłowieckiego mieli też kłopoty związane z brakiem prądu. Jak poinformowano nas w rejonie energetycznym w Szydłowcu, najgorzej było w nocy z piątku na sobotę. Wówczas spaliły się transformatory w Hucie, Majdankach i Stefankowie. Mieszkańcy tych wsi w gminie Chlewiska nie mieli prądu przez noc. W sobotę wszystko wróciło do normy.
W piątek niemal cały Szydłowiec nie miał przez około pół godziny prądu. Silny wiatr zerwał kable. W sobotę i niedzielę energetycy dostawali już pojedyncze zgłoszenia od indywidualnych odbiorców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
