Plany tworzenia takich farm pojawiły się już przed rokiem. Wówczas mowa była o budowie najpierw 30, a potem 14 wiatraków o mocy 3 MW przez spółkę Contino Epsilon. Przedstawiciele firmy deklarowali, że w przypadku postawienia farmy wiatrowej budżet gminy Sienno mógłby być zasilany kwotą nawet 2,5 miliona złotych rocznie.
Przeciwni byli mieszkańcy obszarów sąsiadujących z planowaną inwestycją argumentując między innymi, że wiatraki mogą niekorzystnie oddziaływać na zdrowie. Teraz temat powrócił na poniedziałkowej sesji Rady Gminy, na której rozpatrywano projekt studium zagospodarowania przestrzennego, w którym uwzględniono plany budowy farm wiatrowych. Znalazły się na nim obszary w pobliżu takich miejscowości jak Janów, Kadłubek, Gozdawa, Ludwików, Nowa Wieś, Tarnówek, Kochanówka, Krzyżanowice, Wierzchowiska II, Wodąca.
Salę wypełnił tłum ludzi oponujących przeciwko planowanej inwestycji, jak się dowiedzieliśmy obrady miały bardzo burzliwy przebieg, padały nawet takie słowa jak "hańba". Ostatecznie radni stosunkiem głosów 9 do 6 przegłosowali, że sprawa uchwały dotyczącej przyjęcia projektu zagospodarowania przestrzennego zostanie odroczona, głosowany ma być natomiast wniosek o gminne referendum dotyczącego inwestycji w odnawialne źródła energii.
- Już we wtorek zaczęliśmy nad tym prace, sprawa na pewno powróci w styczniu przyszłego roku - mówił nam Piotr Dąbrowski, sekretarz gminy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
